12 członków śląskich organizacji regionalnych sprzątało w sobotę brzeg Odry. Byłą to część ogólnopolskiej Akcji Czysta Odra, w którą zaangażowało się 150 lokalnych sztabów i ponad 10 tys. wolontariuszy.
Akcja sprzątania Odry na Górnym Śląsku rozpoczęła się w sobotnie południe. Członkowie DURŚ i MRŚ posprzątali brzeg rzeki w gminie Lubomia. Odpady, które regionaliści śląscy znaleźli wzdłuż brzegu Odry, wymagały odpowiedniej segregacji, gdyż pośród nich oprócz niezliczonej ilości butelek ze szkła i plastiku znalazły się również panele, wata szklana, porcelanowy sedes czy komplet zimowych opon.
- Regionalizm to dbałość o tradycję, dziedzictwo historyczne czy własny język, ale również troska o środowisko i krajobraz naszego Hajmatu, abyśmy mogli się nim cieszyć jak najdłużej oraz byśmy mogli w jak najlepszym stanie przekazać je naszym bajtlom - mówi organizator sobotniej akcji, Krzysztof Szweda.
Zebrane przez regionalistów śmieci zostały odebrane przez lokalne służby komunalne.
materiał prasowy