Drużyna Hokejowa z Janowa ma przed sobą trudny czas. Została właśnie wyrzucona z lodowiska, na którym na co dzień trenuje i rozgrywa swoje mecze.
Ten sezon nie jest najlepszy w wykonaniu hokeistów z Janowa. W 17 meczach Polskiej Hokej Ligi przegrali wszystkie mecze - zdobyli tylko 17 bramek, a stracili aż 108. Naprzód znajduje się na ostatnim miejscu w tabeli i nic nie wskazywało na to, aby forma uległa zmianie.
Tak będzie wyglądać lodowisko w Bytomiu - Kliknij
Jednak teraz doszedł kolejny problem. Naprzód Janów boryka się z problemami finansowymi. Dlatego ma opóźnienia w uregulowaniu rachunku za wynajem lodowiska Jantor na Nikiszowcu, którym zarządza katowicki MOSiR. Hokeiści dowiedzieli się o tym w piątek na miejscu. Na drzwiach pojawiło się ogłoszenie o tej decyzji:
Decyzją Dyrektora MOSiR klub Naprzód Janów SA z dniem 12.11.2019 otrzymuje zakaz wstępu na lodowisko oraz nakaz opuszczenia szatni i innych pomieszczeń
Dziennik Zachodni informuje, że Naprzód jest dłużny za dwa miesiące, jednak miał czas do 22 listopada na spłatę zobowiązań. Ale MOSiR stracił cierpliwość już dwa tygodnie wcześniej.
Zarząd klubu negocjuje teraz z właścicielem obiektu możliwość powrotu na lodowisko. Czasu jest mało, bo już za 8 dni Janów powinien zmierzyć się u siebie z GKS-em Tychy.
