Ekologiczne osiedle w parku?

Tak jest 1
Prynda

Dorota Prynda

3 lipca 2019

Na pierwszy rzut oka teren jest zaniedbany, zdegradowany i wymaga rewitalizacji. Ma tam powstać kompleksowe, ekologicznie osiedle. Tymczasem ekolodzy... protestują.

Sprawa dotyczy inwestycji na działce przy ul. Targowej 4 w Chorzowie i trwa od 2017 r. Grunt został kupiony bezpośrednio od Skarbu Państwa z przeznaczeniem na inwestycje zgodne z miejscowym planem zagospodarowania. Zgodę na sprzedaż wyraził wojewoda śląski.

Uważamy, że nikt się nie zastanowił, że jest to taka przestrzeń, która nie powinna należeć pod usługi. Budynek był wybudowany w ośrodku postępu technicznego. Przez lata 90' do teraz, teren po prostu niszczeje.

Cały teren przylega do parku. Jesteśmy wstrząśnięci całą sytuacją. Nikt z urzędników nie zadał sobie trudu, żeby sprawdzić, co to jest za teren naprawdę. Decyzją prezydenta miasta Chorzowa trzeba ściąć 1356 drzew. Nie wierzę, że to planowane osiedle będzie ekologiczne. Innych pomysłów, które byłyby dobre dla tego terenu, może być wiele. Np. wśród drzew mogą być place zabaw.

Elżbieta Mądry, STOWARZYSZENIE „NASZ PARK"

W pierwszych planach na tych terenach miały powstać obiekty typowo usługowe: biurowiec, stacja paliw, sklep wielkopowierzchniowy. W lipcu 2018 r., tzw. ustawa deweloperska dała nową, korzystniejszą dla samego Parku Śląskiego i mieszkańców Chorzowa możliwość przekształcenia terenu na tzw. mieszkaniówkę. Miałby tu powstać nowoczesne, ekologiczne osiedla.

Ta działka powinna współgrać z parkiem. To szerokie pojęcie ale też powinno zawierać się w infrastrukturze przestrzeni. Park jest zalesiony. Trzeba mieć na uwadze, że można tam spotkać leśną zwierzynę. Nie możemy się pozbywać zieleni mając na względzie sprawy deweloperskie. Dziś ten teren jest całkowicie zaniedbany. Kiedyś były tam plany że centrum nauki. Jeszcze zanim powstało Centrum Nauki Kopernik w Warszawie. Pomysły, miały korespondować z klimatem parku. To jest powszechne, że tereny zielone są pod centra usługowe, ale ten pomysł jest do przedyskutowania. Trzeba by uwzględnić oczekiwania ludzi. Ciężko dziś powiedzieć którejkolwiek stronie że robi źle, bo każdy tu ma swoje racje. Myślę że musi być jeszcze rozmowa z mieszkańcami i deweloperem, żeby znaleźć złoty środek.

Tomasz Piecuch, radny Miasta Chorzów

 W koncepcji projektowej zastosowano wiele rozwiązań, które pomagają oszczędzać wodę, energię i materiały. Wykorzystanie wody deszczowej, zastosowanie materiałów energooszczędnych, wyższa termoizolacyjność, pozyskanie energii z odnawialnych źródeł to nie tylko ekologia, ale także wymierne oszczędności. Wykorzystane zostały innowacyjne, energooszczędne i ekologiczne technologie – panele słoneczne (fotowoltaiczne) i systemy użytkowania wody deszczowej. Osiedle ma też kreować trendy, dlatego jako pierwsze na Śląsku wprowadza darmowe miejsca postojowe dla samochodów elektrycznych. Z myślą o powiększeniu przestrzeni zielonej w projekcie większą część ruchu kołowego skierowano w przestrzeń podziemną.

 Łukasz Gorczowski, członek Zarząd Green Silesia Park

Uważamy, że dla mieszkańców i Parku Śląskiego najkorzystniejszy sposób zagospodarowania tego terenu to nowoczesne, proekologiczne osiedle mieszkaniowe, które jesteśmy w stanie zbudować, co pozwoli na wyeliminowanie zagrożeń i zniwelowanie występowania negatywnych oddziaływań na park.

Jest oczywiste, że Park Śląski powstał z myślą o ludziach i im powinien służyć. Dlatego od strony zachodniej powstało os. 1000-lecia. Podobne, choć mniejsze, ale nowocześniejsze, bardziej przyjazne środowisku Green Par Silesia chce stworzyć symetrycznie od strony wschodniej.

Stanowisko Green Silesia Park

Jak usłyszałem, że w parku planuje się budowę, to pomyślałem, że to fatalny pomysł. Ale zgłębiłem się w temat i uznałem, że propozycja którą przedstawiła spółka Green Park Silesia jest atrakcyjna dla tego miasta. Z tego co wiem, spółka ma zgodę na budowę obiektów usługowych czyli np. marketów itd. Nie mówiąc już o tym, że teren jest kupiony przez spółkę. Podoba mi się to, że są ambitni. Zamiast skorzystać z tego pozwolenia, dążą do ciekawszego projektu. Osiedle mieszkaniowe to pomysł, który może zamienić to niszczejące miejsce w naprawdę atrakcyjne.”

Robert Konieczny, Architekt

Warto przypomnieć, że wbrew pojawiającym się często informacjom, działka nigdy nie leżała w części administracyjnej Parku Śląskiego. Teren, będący własnością spółki, już w latach 60-tych decyzją gen. Ziętka został w całości przekształcony w teren budowlany, a dokładnie zabudowany zakładem produkcji filmowej. W chwili zakupu znajdowały się na niej czterokondygnacyjny budynek biurowy, dwa magazyny, kotłownia, dawna hala produkcyjna, a także drogi i 3 parkingi.

Teren porasta również chaotycznie roślinność, głównie drzewa w znacznej części chore, pokryte jemiołą, podatne na powalenia przez wiatr.

Warto zaznaczyć, że działka nie jest nieruchomością przejętą przez Chorzów po dawnych Międzynarodowych Targach Katowickich. Jest własnością Green Park Silesia. Działka nie została również objęta żadną ze stref ochronnych, jakie wyznaczono w 2017 roku przez Radę ds. Bioróżnorodności. Również Plan wsparcia dla rozwoju Parku Śląskiego stanowiący załącznik do uchwały Zarządu Województwa, jasno i wyraźnie pokazuje, że działka Green Park Silesia nie znajduje się w granicach Parku. Miejscowy plan zagospodarowania czyli dokument planistyczny miasta, wskazuje, że działka ma charakter budowlany, znajduje się poza granicami ekstensywnego rozwoju parku, a także poza granicą ochrony krajobrazu.

 

 

 

Tak mogloby byc 1

Poprzedni artykuł

Następny artykuł

3 o

katowice

Cóż... Bywało lepiej.

PM10: 35.9µg/m3 PM2.5: 26.9µg/m3