Konfederacja ogłosiła dziś swoją kandydatkę na prezydent Rusy Śląskiej. Została nią Bożena Modzelewska.
16 czerwca zmarła Grażyna Dziedzic, która przez 12 lat pełniła urząd Prezydent Rudy Śląskiej. W ubiegłym roku Dziedzic poinformowała, że wykryto u niej nowotwór. Jak podkreślał jej I Zastępca, Krzysztof Mejer, walczyła do samego końca. Na 11 września ustalono datę wyborów nowego Prezydenta Miasta.
Konfederacja ogłosiła dziś swoją kandydatkę na ten urząd - Bożenę Modzelewską. Urodzona w 1976 r., studiowała doradztwo polityczne i publiczne na Uniwersytecie Śląskim w Katowicach. Z zawodu jest ekonomistką. Pracuje także jako doradca polityczny i publiczny. W ogłoszeniu kandydatury wzięli udział Janusz Korwin-Mikke, Grzegorz Braun oraz Robert Winnicki.
Janusz Korwin-Mikke wybór kandydatki nakreślił w ten sposób: Rozmawialiśmy w Konfederacji, bo było kilku profesorów na to stanowisko, a my powiedzieliśmy, że zamiast profesora wystarczy kobieta, która jest z Rudy Śląskiej, a nie wybitnym profesorem od nauk wszelakich.
Politycy podkreślali, że kandydatka z Rudy Śląskiej najlepiej będzie znała problemy mieszkańców i potrafiła na nie odpowiedzieć.
Chcemy wystawić osobę, która zna prawdziwe życie, żonę emerytowanego górnika, jednocześnie osobę, która prowadzi od kilkunastu lat razem z mężem własną małą firmę. Osobę która wychowała dzieci, osobę która jest stąd i wie jakie są problemy mieszkańców Rudy Śląskiej. - mówił Robert Winnicki.
Bożena Modzelewska jako ekonomista i przedsiębiorca ma także wykazać się współpracą z innymi partiami oraz dobrze zarządzać finansami miasta.
Jak o kandydatce mówił Grzegorz Braun - Pani Bożena staje do wyborów prezydenta Rudy Śląskiej po to, żeby przywrócić tu normalność. Zarówno w relacjach politycznych (...) jak i w wymiarze gospodarczym. Jako przedsiębiorca, jako matka, żona jest ciagle jeszcze nieoderwana od rzeczywistości gospodarczej, od tej rzeczywistości, którą wyznacza wysokość rachunków za prąd, gaz, za litr benzyny.
Sama kandydatka podkreśla, że priorytetami dla niej jest bezpieczeństwo, czystość, ład przestrzenny, miejsca parkingowe oraz poruszanie się po mieście. Zapowiada także wypracowanie kompromisu z radnymi z różnych opcji politycznych. Podkreśla także, oceniając kandydaturę zmarłej Pani Prezydent, że niektóre rzeczy nie były dobre i zrobiłaby je inaczej.
