Mid 20711184

Ten wirus będzie nam towarzyszyć. Chcemy, czy nie

Article

Jarosław Adamski

5 sierpnia, 2020

Nie zniknie ani w tym miesiącu, ani w kolejnym. Nie zniknie, bo pan premier powie, że już jest ok, że lato, że ciepło, że Marsjanie. Nie. Jest. I będzie.

Nie warto go nie doceniać, jak chcą niektórzy, ani też przeceniać, jak lubiący się bać by chcieli. Jedyne, co możemy zrobić to nauczyć się z nim żyć i co bardzo ważne zrozumieć, jak wiele zależy od nas samych.

To bolesne, nieprzyjemne i mało sympatyczne, gdy w upale chcą byśmy nosili maseczki. To mało zrozumiałe, gdy każą nam zachowywać jakiś dystans, gdy właśnie w przyjemnym nastroju i towarzystwie spędzamy urlop. To jeszcze mniej przyjemne, gdy ktoś nam przypomina, że jest coś, na co w teorii mamy wpływ. Ale czego ani dobrze nie rozumiemy, ani nie potrafimy dostrzec. To też mało zrozumiałe, gdy mówią nam noś maseczkę, ale twoje dziecko w szkole z początkiem września już nie będzie musiało.

W tym wszystkim nie pomagają nam rządzący, którzy pomysłu na tego wirusa do końca nie mają. Szef GIS mówi, że nie docenił zagrożenia związanego z weselami, i teraz będzie bezpiecznie bo zamiast 150 będzie np. 99 osób na imprezie? Żart. A może premier znów nam obwieści, że wygraliśmy tę walkę? Może minister zdrowia powie nam, gdzie będziemy walczyć, a gdzie nie z… niewidzialnym wrogiem?

Wszystko to mało poważne, tak jak to, że pan stojący w kolejce kicha albo kaszle mi przez ramię, albo pani udaje, że zakłada maseczkę, tam gdzie musi ją mieć. A może fajna impreza? Ale to chyba taka, z której wracamy cali i zdrowi? Czy nie?

Jeśli więc chcemy być cali i zdrowi, weźmy sprawy w swoje własne ręce. Nie czekajmy na rząd, na to co usłyszymy od tego czy innego urzędnika, nie czekajmy na to, jak inni się zachowają. Bierzmy sprawy we własne ręce. I dbajmy o siebie. Bo jesień, którą już czuję każdego niemal sierpniowego ranka, to nie tylko koronawirus. To także zwykła grypa, na którą umiera więcej Polaków, niż na wirusa z Wuhan.

I jeszcze jedno – inwestujmy w służbę zdrowia, w jej pracowników. To ważniejsze od kolejnych myśliwców, zaciężnej armii, czy jakiegoś portu, co to powstanie. Ale nikt z niego nie skorzysta jak padniemy na twarz.

Zdrowia! I rozumu.

Poprzedni artykuł

Następny artykuł

12 o

katowice

Wspaniałe powietrze!

PM10: 0.9µg/m3 PM2.5: 0.7µg/m3