Ojej! PiS stworzył problem, który... sam rozwiązał!
Chorzy na pęcherzowe oddzielanie się naskórka nie będą organizować spektakularnych protestów, nie wyjdą na ulice z wielkimi transparentami. Dlaczego? Bo ból nie pozwoliłby im zapewne nawet na utrzymanie ich w rękach.
Gdy w studiu S24 zapytałam Przemka Sobieszczuka, chorego na EB aktywistę, działacza społecznego oraz blogera, co powiedziałby ministrowi zdrowia, gdyby go spotkał, odrzekł krótko: „Po prostu bym się rozebrał i pokazał jak wyglądam. Rany i kolejne rany.”
W poniedziałek minister Łukasz Szumowski ogłosił, że opatrunki dla chorych na EB będą bezpłatne. To, oczywiście, wielka ulga dla pacjentów i ich najbliższych. Dlaczego? Bo po 1 lipca ceny opatrunków wzrosły drastycznie.
Czy to czasem nie jest tak, drodzy politycy i urzędnicy, że najpierw umieszczacie na liście specyfiki, pojawiają się koszty i problemy więc ktoś z gabinetu krzyknie: „Ojej!” i trzeba „ratować sytuację”?
Nie martwcie się jednak, opinia publiczna z tej obietnicy z pewnością was rozliczy.