
Nawet 12 lat więzienia grozi 26 i 40-latkowi, którzy napadli na pracownicę jednego ze sklepów w centrum Bielska-Białej. Zażądali od niej wydania alkoholu, papierosów oraz kasy fiskalnej.
Do zdarzenia doszło w piątek (30 grudnia 2022r.) przed godziną 15:00 w Bielsku-Białej. Dwóch mężczyzn w wieku 26 i 40 lat weszło do jednego ze sklepów przy ul. Mickiewicza w centrum miasta.
-Jeden z nich stanął w drzwiach, blokując je, natomiast drugi krzycząc, zażądał od sprzedawczyni wydania alkoholu, papierosów oraz kasy fiskalnej. Ekspedientka bez wahania użyła wobec mężczyzny gazu obezwładniającego- relacjonuje bielska policja.
To jednak nie odstraszyło agresora, który z kieszeni spodni wyciągnął nóż, grożąc kobiecie pozbawieniem życia.
-Wobec sprawców zainterweniował stały klient, który również był obecny wewnątrz sklepu. To spłoszyło napastników - podała KMP w Bielsku-Białej.
O zdarzeniu natychmiast poinformowano policję.
-Po krótkich poszukiwaniach mundurowi zatrzymali napastnika, którym okazał się 26-letni mieszkaniec Bielska-Białej. Zatrzymany był nietrzeźwy. W organizmie miał prawie promil alkoholu. Następnego dnia policjanci z bielskiej „trójki” zatrzymali drugiego podejrzanego 40-latka - informuje policja.
Obaj usłyszeli zarzuty usiłowania rozboju. Na wniosek śledczych decyzją sądu 26-letni sprawca został aresztowany i najbliższe trzy miesiące spędzi za kratkami. Za popełnione przestępstwo grozi im do 12 lat więzienia.
Źródło: KMP w Bielsku-Białej