
Mieszkaniec Zabrza wsiadł na rower w stanie nietrzeźwości, pojazd prowadził bez oświetlenia i bez zachowania równowagi. Gliwicki dzielnicowy w czasie wolnym dostrzegł mężczyznę i ruszył za nim, powiadamiając przy okazji zabrzańskich policjantów.
W piątek 17 marca około godziny 22:30, gliwicki policjant wracając po swojej służbie do domu zauważył na ulicy Krakowskiej w Zabrzu dziwnie zachowującego się rowerzystę. Kierowca roweru wskazywał brak dobrej kondycji psychofizycznej, dlatego też gliwicki policjant natychmiast zawiadomił zabrzańskie służby.
- Na miejsce wysłano patrol z zabrzańskiego V komisariatu, który zatrzymał kompletnie nietrzeźwego mężczyznę na ulicy Ofiar Katynia. Od rowerzysty czuć było silną woń alkoholu. Dodatkowo ten skrajnie nieodpowiedzialny cyklista miał w uszach słuchawki i słuchał muzyki.- informuje policja
Jak się okazało kierujący to 40-letni mieszkaniec Zabrza, któremu stwierdzono 1,5 promila alkoholu we krwi. Mężczyzna został ukarany mandatem w wysokości 2500 złotych.