
Bielski Sanepid 1 kwietnia wygasił decyzję z dnia 30.03.2023 r. orzekającą o braku przydatności wody do spożycia podawanej do sieci wodociągowej AQUA S.A.. Przez dwa dni część mieszkańców Bielska-Białej musiała korzystać z m.in. beczkowozów.
W czwartek, 30 marca sanepid w Bielsku-Białej poinformował, że badana woda posiadała nieodpowiadające wymogom zabarwienie i zapach.
Próbki zostały pobrane w obiektach przy ulicy Orzeszkowej, Wałachowej, Zofii Kossak-Szczuckiej oraz Skośnej w Bielsku-Białej.
Następnego dnia spółka Aqua poinformowała, że zidentyfikowano nowe obszary zanieczyszczenia sieci wodociągowej. Piastów Śląskich, Księcia Przemysława, Braci Gierymskich, Jacka Malczewskiego, Kazimierza Przerwy-Tetmajera, Kowalska, Goździków, Daliowa i Gościnna na wysokości skrzyżowania z Daleką zostały włączone do obszarów objętych awarią.
Na ulice Bielska-Białej wyjechały beczkowozy. Do akcji włączyła się straż pożarna. Mieszkańcy dotknięci awarią korzystali również z wyznaczonych hydrantów. 1 kwietnia sytuacja została opanowana. Woda nadaje się już do spożycia.
- Z zastrzeżeniem, że w przypadku występowania obcego zapachu należy bezwzględnie odpuścić wodę z wewnętrznej instalacji wodociągowej do chwili całkowitej wymiany wody oraz ustąpienia uciążliwości zapachowych. Informacje dotyczące niewłaściwego zapachu należy zgłaszać do AQUA S.A - dodaje bielski sanepid.
Pojawiły się nieoficjalne informacje, że do awarii wodociągów mogło dojść już kilka dni wcześniej. Do sprawy odniosła się spółka Aqua.
- W związku z pojawiającymi się w przestrzeni publicznej informacjami jakoby do awarii, której skutkiem było zanieczyszczenie wody w części sieci wodociągowej Bielska-Białej, doszło już w poniedziałek 27 marca br. Zarząd AQUA S.A. oświadcza, że informacje te są nieprawdziwe. Źródłem zanieczyszczenia wody była zmodernizowana magistrala z Wapienicy. Została ona uruchomiona w środę 29 marca br. W związku z tym nie jest możliwe, by przed tym terminem ktokolwiek na terenie miasta mógł odczuwać skutki awarii. Pierwsze sygnały od mieszkańców o zanieczyszczonej wodzie otrzymaliśmy niespełna półtorej godziny po uruchomieniu magistrali. Po tych sygnałach została ona natychmiast wyłączona z użytkowania. Jednocześnie rozpoczęliśmy akcję informowania mieszkańców miasta o awarii za pośrednictwem lokalnych mediów. Pracownicy spółki od razu podjęli także działania związane z przepłukiwaniem sieci, które cały czas są prowadzone - czytamy w oświadczeniu zarządu Aqaa.