Polski Ład zawiera rozwiązania, które spełniają postulaty młodych ludzi związane z m.in. dostępnością mieszkań, odchodzeniem od tzw. umów śmieciowych czy zmniejszeniem obciążeń podatkowych – powiedział wiceminister Piotr Mazurek, pełnomocnik rządu do spraw polityki młodzieżowej, sekretarz stanu w KPRM, wiceprzewodniczący Komitetu ds. Pożytku Publicznego. Zapowiedział też wsparcie aktywności obywatelskiej tej grupy, np. poprzez wzmocnienie młodzieżowych rad.
W Polskim Ładzie tematy związane z młodzieżą, z nowym pokoleniem zajmują bardzo istotne miejsce i to w różnych obszarach tematycznych. Mamy bardzo konkretne rozwiązania spełniające postulaty, które młodzi ludzie zgłaszają w konsultacjach, jakie teraz prowadzimy w całej Polsce. Te konsultacje mają doprowadzić do partycypacyjnego stworzenia wieloletniej polityki młodzieżowej
Według Mazurka młodzi ludzie bardzo często mówią o problemie odpowiedniego dostępu do mieszkań.
Mamy na to odpowiedź w Polskim Ładzie, w postaci gwarancji wkładu własnego oraz pomocy państwa w spłaceniu kredytów osobom przede wszystkim młodym, które decydują się na posiadanie dziecka
Kolejną istotną kwestią dla młodego pokolenia jest nadużywanie przy zatrudnieniu tzw. umów śmieciowych. Jak wskazał Piotr Mazurek, Polski Ład zakłada docelową likwidację tej formy relacji pracownik-pracodawca, a obecnie - wprowadzenie pośrednich form związanych z równym traktowaniem tych umów z umową o pracę.
W trakcie konsultacji strona społeczna zwraca też uwagę na to, że w Polsce kwota wolna od podatku powinna być większa.
I znów w Polskim Ładzie mamy na to odpowiedź – kwota wolna od podatku będzie podniesiona do 30 tys. zł. Jest to 10 razy więcej niż w momencie, kiedy Prawo i Sprawiedliwość obejmowało władzę
Rząd wspiera też zaangażowanie młodego pokolenia w sprawy publiczne za pomocą takich rozwiązań jak Fundusz Młodzieżowych Rad.
Przed kilkoma tygodniami weszła w życie ustawa, która w sposób bardzo istotny wzmacnia ten organ i ustanawia na wszystkich poziomach samorządu terytorialnego instytucje silnych młodzieżowych rad z gwarantowanymi ustawowo kompetencjami
Rady młodzieżowe otrzymają też dodatkowe umocowania, takie jak kwestia ich obsługi przez urząd danej jednostki samorządu terytorialnego, jak wpływ młodzieży na kształt statutu i na to, kto ewentualnie będzie opiekunem takiej rady. Został również poszerzony katalog podmiotów uprawnionych do powołania młodzieżowej rady. Obligatoryjny czas na rozpatrzenie wniosku o powołanie rady - to trzy miesiące.
Zatem jest cały szereg różnego rodzaju dobrych zmian legislacyjnych uzgodnionych z młodzieżą oraz z samorządowcami, a w Polskim Ładzie dodatkowe rozwiązania wspierające finansowo te instytucje
W jego opinii powstawanie młodzieżowych rad jest bardzo ważne.
Po pierwsze chcemy w sposób systemowy wzmacniać udział młodych ludzi w procesach decyzyjnych na wszystkich poziomach. Zarówno na poziomie centralnym, jak np. Rada Dialogu z Młodym Pokoleniem, która już od 2019 roku działa z wieloma sukcesami. Ale także na wszystkich szczeblach samorządowych
- Doskonale wiemy, że młodych ludzi zawsze jest nieproporcjonalnie mniej we wszystkich gremiach decyzyjnych, tak więc nie mają bezpośredniego wpływu na decyzje, które przecież właśnie ich dotyczą w największym stopniu, bo często przez wiele lat będą się zmagali ze skutkami takiego, czy innego rozstrzygnięcia – mówił Piotr Mazurek.
Jego zdaniem włączanie młodzieży w procesy decyzyjne spowoduje, że będą one bardziej legitymizowane, a młodzi ludzie będą mieli większe poczucie wpływu na rzeczywistość i realnie ten wpływ uzyskają.
Wiceminister zwrócił też uwagę, że młodzieżowe rady są korzystne również jako pierwsze pole aktywności młodych ludzi.
Tu chodzi także o budowanie ich CV, o przygotowanie przyszłych kadr dla samorządu, dla państwa, dla biznesu, dla sektora NGO
- Chcemy, żeby młodzi ludzie zostawali w Polsce i to jest nasz cel podstawowy – podkreślił Piotr Mazurek.
Dodał, że osoby studiujące zagranicą jako jeden z głównych problemów, jaki widzą w Polsce, wskazują kwestię pewnego braku związku między systemem kształcenia a rynkiem pracy. To oznacza, że młodzi ludzie często kształcili się w kierunkach, które nie zagwarantowały im godnej pracy i płacy.
Chcemy temu przeciwdziałać i robimy to na wiele sposobów, np. poprzez polski inkubator rzemiosła. To jest program, który powstał w wyniku współpracy Komitetu Pożytku Publicznego z Ministerstwem Rozwoju
Jak wytłumaczył, celem zasadniczym tego programu jest przełamanie pewnego nieprawdziwego paradygmatu, który funkcjonował w debacie publicznej - że każdy musi iść na studia, każdy musi być magistrem. Według Mazurka jest bardzo wielu zawodów związanych z szeroko rozumianym rzemiosłem, na które składają się też obecnie nowoczesne profesje przyszłości np. z sektora informatyki czy kosmetologii.
Ta praca czeka na dobrze przygotowanych pracowników, a tymczasem nie ma zastępowalności pokoleń, za mało osób kształci się w kierunku tych zawodów. Polski inkubator rzemiosła na wiele sposobów ma to zmienić, w tej chwili 10 mln zł zostało przeznaczonych na ten cel w pierwszym roku, ale jest to perspektywa dziesięcioletnia, więc w sumie 100 mln zł wydatkujemy, by wspierać organizacje rzemieślnicze
W jego opinii problemem jest również kwestia doradztwa zawodowego w szkołach, która często była traktowana po macoszemu.
To jest przestrzeń dla organizacji samorządowych, rzemieślniczych i innych związanych z działalnością gospodarczą
Źródło: PAP Media Room