Dwaj podejrzani ws. wybuchu domu w Szczyrku nadal w areszcie

Csm szczyrkwybuch 01 4775b97d0c

Redakcja

8 września 2020

Bielski sąd okręgowy przedłużył we wtorek do 3 grudnia br. areszty tymczasowe dwóm podejrzanym o przyczynienie się w grudniu ub.r. do wybuchu gazu w Szczyrku i katastrofy domu – podał rzecznik sądu sędzia Jarosław Sablik. Zginęło wówczas osiem osób.

Podstawą takiego rozstrzygnięcia była obawa matactwa oraz wysoka kara, która grozi podejrzanym: 12 lat więzienia. (…) Strony mogą złożyć zażalenie do sądu apelacyjnego w Katowicach”

powiedział sędzia Sablik

Prokuratorskie wnioski o przedłużenie aresztu dotyczyły Romana D., szefa firmy, która zleciła wykonanie przewiertu pod drogą, a także Marcina S., operatora wiertnicy. Zdaniem bielskiej prokuratury okręgowej, przewiercenie gazociągu było przyczyną wybuchu gazu i zawalenia się trzykondygnacyjnego domu. Do tragedii doszło 4 grudnia ub.r. Ratownicy znaleźli w gruzach ciała ośmiu ofiar, w tym czworga dzieci.

Pod koniec sierpnia na wolność wyszedł trzeci z podejrzanych – Józef D., pomocnik operatora wiertnicy. W jego przypadku śledczy wydali postanowienie o uchyleniu środka zapobiegawczego.

Trzej mężczyźni zostali zatrzymani 18 grudnia ub.r. Usłyszeli zarzuty z art. 163 kodeksu karnego. Dotyczą one sprowadzenia pożaru i zawalenia się budynku, w wyniku czego śmierć poniosło osiem osób. Grozi im do 12 lat więzienia. Po przedstawieniu zarzutów i przesłuchaniu zostali aresztowani. (PAP)

Poprzedni artykuł

Następny artykuł

3 o

katowice

Cóż... Bywało lepiej.

PM10: 22.0µg/m3 PM2.5: 18.1µg/m3