Ponad 4 kilogramy narkotyków o wartości 250 tys. zł – głównie amfetaminę i marihuanę – przejęli w ostatnich dniach kryminalni z Dąbrowy Górniczej. Zatrzymano dwóch mężczyzn. Po przedstawieniu im zarzutów obaj zostali aresztowani.
Jak podała we wtorek komenda wojewódzka w Katowicach, pierwszy z dilerów, 22-latek, został zatrzymany na jednym z dąbrowskich osiedli. W nylonowych workach, ukrytych w zamrażarce, mężczyzna przechowywał blisko 3 kg amfetaminy.
Z kolei w mieszkaniu 30-latka znaleziono blisko 100 gramów suszu marihuany oraz przeszło 700 gramów amfetaminy oraz blisko 400 gramów substancji psychotropowej. Ten mężczyzna narkotyki trzymał pomiędzy żywnością w szafce kuchennej. Jak ustalili śledczy, dąbrowianin był już wcześniej notowany za posiadanie narkotyków.
"Podejrzani zostali zatrzymani i przewiezieni do policyjnego aresztu, a narkotyki zostały przekazane do laboratorium kryminalistycznego. Na podstawie zebranych materiałów dowodowych dilerzy usłyszeli zarzut posiadania znacznych ilości narkotyków" - podali policjanci z Dąbrowy Górniczej.
Sąd uwzględnił wnioski o aresztowanie obu dilerów na trzy miesiące. Grozi im kara do 10 lat więzienia. (PAP)
