Tauron twierdzi, że nie korzysta z rosyjskiego i ukraińskiego węgla w bloku 910 MW

Elektrownia jaworzno 910 4 a 4
Kastelik

Szymon Kastelik

31 sierpnia, 2022

Wojna pomiędzy RAFAKO i Tauronem trwa. Obie spółki prowadzą medialną kłótnię o to, kto ma rację w sprawie problemów z blokiem 910 MW, który kosztował nas ponad 6 miliardów złotych.

We wtorek, 30 sierpnia prezes RAFAKO Radosław Domagalski-Łabędzki zorganizował w Warszawie konferencję prasową, gdzie powtórzył wszystkie tezy przedstawione przez RAFAKO w ostatnich tygodniach. Przypomniał, że Tauron korzysta z węgla złej jakości, co doprowadziło do uszkodzenia bloku 910 MW. Konferencja rozpoczęła się o godzinie 9:30. Podczas jego wystąpienia, Tauron komentował jego słowa... na Twitterze. Obie strony zamiast spotkać się i negocjować w normalnych warunkach, postawiły na medialną kłótnię: prezes RAFAKO za pośrednictwem streamu internetowego, a Tauron za pośrednictwem mediów społecznościowych. Co więcej, Domagalski-Łabędzki na bieżąco czytał wpisy Tauronu, a nawet je komentował.

- Chcemy dokończyć kontrakt. Dajcie nam go dokończyć. Oni idą w konflikt - powiedział prezes RAFAKO na konferencji prasowej.

Przypomnijmy, że w całej sprawie chodzi o blok 910 MW, budowany przez kilka lat, który kosztował nasz kraj ponad 6 miliardów złotych. 

Tuż przed rozpoczęciem konferencji prezesa RAFAKO, Tauron poinformował, że usterka bloku została usunięta. – Naprawa leja kotła została dokończona przez wykonawcę zastępczego. Urząd Dozoru Technicznego potwierdził, że prace zostały wykonane zgodnie z zatwierdzoną technologią i w odpowiednim zakresie. Decyzja o wyborze tzw. wykonawstwa zastępczego miała na celu jak najszybsze uruchomienie jednostki – wyjaśnia Patrycja Hamera, rzecznik prasowy Nowe Jaworzno Grupa TAURON. – Działania te mieszczą się w zakresie realizacji naszych uprawnień kontraktowych. Planowo blok zostanie zsynchronizowany z siecią elektroenergetyczną do końca tygodnia i będzie do dyspozycji PSE  – dodaje rzeczniczka NJGT.

W trakcie "wymiany zdań" za pośrednictwem streamu i Twittera, prezes RAFAKO postawił tezę o węglu z zagranicy. Stwierdził, że dziwi się, dlaczego Tauron ma problemy z węglem dostarczanym do bloku 910 MW po wybuchu wojny w Ukrainie, jeżeli jakiś czas temu spółka zapewniała, że nie korzysta z paliwa ze wschodu. Spółka energetyczna odpowiedziała na to dwoma krótkimi wpisami: "Potwierdzamy, węgiel z Rosji nigdy nie był spalany w Blok 910 MW" oraz "Węgiel z Ukrainy również nie był spalany w Blok 910 MW".

Tauron posiada trzy kopalnie: ZG Sobieski, ZG Brzeszcze oraz ZG Janina. 

Poprzedni artykuł

Następny artykuł

3 o

katowice

Wspaniałe powietrze!

PM10: 6.7µg/m3 PM2.5: 5.9µg/m3