Po godzinie 10:00 w poniedziałek 4 października służby otrzymały zgłoszenie o poparzonym mężczyźnie. Na miejsce został wezwany helikopter Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, a także policja i straż pożarna do zabezpieczenie miejsca lądowania. Wszystkie te służby zostały odwołane.
Oficer prasowa Komenda Miejskiej Policji w Świętochłowicach sierż. szt. Paulina Wierzbowska potwierdziła, że policja została wezwana do zabezpieczenia lądowania LPR-u. Helikopter miał zabrać około 60-letniego mężczyznę, który został poparzony. Lotnicze Pogotowie Ratunkowe zostało jednak odwołane, a mężczyzna zabrany przez karetkę pogotowia.
Na czas akcji zablokowano ulicę Metalowców. Uczestniczyły w tym policja oraz straż pożarna. Śmigłowiec już doleciał do miejsca zdarzenia i szukał miejsca do lądowania, ale został odwołany,