Spółki górnicze apelują do europosłów w sprawie rozporządzenia metanowego

20230404 list metan 001 PGG BS m

Redakcja

5 kwietnia, 2023

Prezesi trzech spółek górniczych działających w województwie śląskim: PGG, JSW, Tauron Wydobycie - apelują do europosłów o wstrzymanie prac nad bieżącą wersją tzw. rozporządzenia metanowego. Weście w życie proponowanych przepisów oznacza przyspieszenie likwidacji kopalń. 

Rozporządzenie metanowe przewiduje normę 5 ton metanu na 1000 ton wydobytego węgla od 2027 roku i 3 tony od 2031 roku. Większość kopalń PGG i JSW przekracza normę 5 ton. Oznacza to, że w przypadku przyjęcia nowego unijnego prawa, kopalnie te albo musiałyby zredukować znacząco wydobycie, albo musiałyby zostać całkowicie zamknięte. Nowy pomysł całkowicie "gryzie się" z dotychczasowymi ustaleniami, na mocy których proces zamykania kopalń w Polsce ma przebiegać do 2050 roku. Ponadto na listę surowców krytycznych Unii Europejskiej wpisano węgiel koksujący, który wydobywa JSW, a jest niezbędny m.in. do produkcji stali.

W tej sprawie swój sprzeciw wyrazili już europosłowie z województwa śląskiego, którzy ponad podziałami partyjnymi chcą zatrzymać lub zmienić zapisy tzw. rozporządzenia metanowego. 

Przeciwko są również prezesi spółek górniczy. W siedzibie Polskiej Grupy Górniczej podpisany został apel do wszystkich europosłów. Prezesi PGG, JSW i Tauron Wydobycie proszą o stanowcze odrzucenie projektu rozporządzenia metanowego lub zmianę jego zapisów w taki sposób, aby nie uderzał w polskie kopalnie.

- Przyjęcie i wprowadzenie w życie rozporządzenia w jego obecnym brzmieniu doprowadzi w ciągu trzech lat do nagłego zamknięcia 7 kopalń metanowych PGG S.A. i Tauron Wydobycie S.A., a po kolejnych trzech latach – 2 następnych kopalń PGG S.A. Rozporządzenie zagraża też kopalniom węgla koksującego – projekt mówi, że po trzech latach nałożone zostaną na te kopalnie limity emisji metanu. Nie wiemy, jakie to będą limity, jednak spodziewać się można, że równie restrykcyjne, jak dla kopalń węgla energetycznego. Jest to tym groźniejsze, że złoża węgla koksowego charakteryzują się znacznie wyższą metanowością. W sumie oznacza likwidację przynajmniej 50 tys. miejsc pracy w samym górnictwie i około 200 tys. miejsc pracy wokół branży, zależnych od górnictwa, bez jakiejkolwiek szansy zastąpienia utraconych etatów na regionalnym rynku pracy - czytamy w apelu do europosłów. 

Pod listem podpisali się Tomasz Rogala, Wojciech Kałuża i Jacek Pytel. Apel spółek górniczy wspiera pełnomocnik rządu ds. transformacji spółek energetycznych i górnictwa węglowego Marek Wesoły. 

Prezesi w apelu proszą o m.in. urealnienie limitu emisji z 3-5 t na kilotonę wydobytego węgla do poziomu przynajmniej 8 t dla kopalń węgla energetycznego i odpowiednio wyższego dla kopalń węgla koksowego. List wzywa też do wydłużenia okresów przejściowych – przygotowawczych oraz do wsparcia dla finansowania inwestycji podnoszących efektywność odmetanowania kopalń.

fot. PGG

Poprzedni artykuł

Następny artykuł

20 o

katowice

Wspaniałe powietrze!

PM10: 4.6µg/m3 PM2.5: 3.3µg/m3