
Na Sosnowieckim odcinku Przemszy odkryto śnięte ryby. Trwa ich wyławianie i badanie próbek wody.
Pierwsze informacje o śniętych rybach sosnowiecki magistrat otrzymał w poniedziałek. - Tego dnia zawiadomiliśmy także Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska. Wspólnie z Sosnowieckimi Wodociągami pobrano próbki wody, a Inspekcja Weterynaryjna pobrała ryby do badań. Teren zabezpieczyły także Wody Polskie - informuje prezydent Sosnowca, Arkadiusz Chęciński.
Aktualnie trwa badanie próbek wody. Wyniki wyjaśnią, czy do zjawiska doszło z powodu zatrucia rzeki. Chęciński uspokaja jednak, że najprawdopodobniej ryby zmarły z przyczyn naturalnych. Jedną z możliwości jest przyducha, czyli niski poziom tlenu w wodzie. - Z naszych informacji wynika, że martwe ryby pojawiły się nie tylko w Sosnowcu, a pierwsze informacje z wczoraj mówiły o możliwym zjawisku naturalnym - dodaje prezydent Sosnowca.
Przypomnijmy, że wcześniej do odkrycia śniętych ryb doszło m.in. w Zawierciu, a pod koniec marca w Kanale Gliwickim.
Aktualnie wszystkie służby i samorządy bacznie obserwują najważniejsze rzeki i zbiorniki w Polsce. Wszystko po to, żeby nie powtórzyła się katastrofa ekologiczna na Odrze, która miała miejsce na przełomie lipca i sierpnia.