Latem mieszkańcy i turyści będą już mogli wypoczywać w zrewitalizowanym zabytkowym parku kąpielowym w Wiśle. Znaczna część prac została już ukończona.
„Chcemy otworzyć basen 1 lipca” – powiedział w piątek szef spółki komunalnej Baseny Wisła Jakub Stasiewicz. Jak mówił, prace postępują, kończymy remont starej kawiarni." Zamykam stan surowy nowego budynku, tzw. nowej kawiarni. Dobiegają końca prace przy niecce basenowej. Montowany jest już jej osprzęt. Zaawansowanie prac możemy oszacować na ok. 50 proc." – powiedział.
Park kąpielowy w centrum beskidzkiego kurortu z uwagi na zabytkowy charakter zachowa oryginalny wygląd. Przede wszystkim pozostał basen o wielkości 50 na 50 m z trzema różnymi poziomami głębokości wody i 10-m wieżą do skoków. Część będzie sportowa z torami pływackimi, a reszta rekreacyjna. Całość dopełniają pawilony.
[CZYTAJ TAKŻE: W Ustroniu dziadkowie będą gotować z wnukami]
Koszt inwestycji wynosi ok. 20 mln zł. Spółka Baseny Wisła w 2018 r. zaciągnęła kredyt w Banku Gospodarstwa Krajowego na rewitalizację kluczowego dla kurortu miejsca. Jego spłata nastąpi w ciągu 15 lat.
Kąpielisko zostanie otwarte z rocznym poślizgiem. Okazało się, że gorszy niż zakładano był stan modernizowanej infrastruktury, szczególnie wieży do skoków, którą trzeba było wznieść od nowa.
Park kąpielowy w Wiśle wybudowano w latach 1931-1935. Utrzymany jest w stylistyce modernistycznej. W ostatnich latach był nieczynny. (PAP)
