Fakt, że Polska słynie z pilotów jest znany całemu światu od dekad. To nasze "orły" były koszmarem dla nieprzyjaciół podczas II wojny światowej. Teraz mamy kolejny dowód na to, że "nasi" potrafią latać. Dominik z Rudy Śląskiej został absolwentem elitarnej szkoły w USA. Gratulacje złożył mu osobiście prezydent Joe Biden.
Dominik Ośliźniok znalazł się w tym roku w gronie absolwentów, którzy ukończyli elitarną Akademię Sił Powietrznych Stanów Zjednoczonych w rejonie Colorado Springs. Na zakończenie okresu odebrał osobiście gratulację od prezydenta USA, Joe Bidena, który ucisnął jego dłoń.
Rudzianin nie wstydzi się swojego patriotyzmu, co udowodnił na ceremonii wręczenia dyplomów. W mediach społecznościowych pojawiło się nagranie, na którym widać, że dumnie trzyma polska flagę wśród tłumu absolwentów.
Jak informuje Fakt, Dominik ukończył liceum lotnicze w Dęblinie i w tym samym mieście rozpoczął naukę na Wyższej Szkole Oficerskiej. Na studiach dowiedział się o rekrutacji na studia w USA. Dostał się i kolejne cztery lata uczył się fachu pilota od najlepszych w Stanach. Teraz wrócił do Polski, gdzie zamierza bronić pracy magisterskiej. Jest już pilotem wojskowym i chce służyć dla polskiej armii.
Z absolwentem amerykańskiej akademii spotkał się po jego powrocie prezydent Rudy Śląskiej, Michał Pierończyk. Również, podobnie jak Biden, pogratulował naszemu lotnikowi dotychczasowych sukcesów oraz wyróżnień.
fot. screen Twitter Marek Wałkuski