![Zaglebie Zaglebie](/uploads/article/_995x568_crop_center-center_82_line/zaglebie_2024-01-16-061554_yjdi.png)
Przedsiębiorca, działacz charytatywny i celebryta Rafał Collins nabył pakiet mniejszościowy akcji Zagłębia Sosnowiec, stanowiący 0,74 proc. wszystkich akcji spółki. Ale tyle wystarczy, żeby wziął na siebie odpowiedzialność za... pion sportowy sosnowieckiego klubu.
W ubiegłym roku prezydent Sosnowca zapowiedział, że miasto rozpoczyna poszukiwania inwestora, który przejmie dużą część lub większość akcji Zagłębia Sosnowiec. Pośrednio w ten sposób chce spełnić wolę kibiców, którzy z powodu coraz gorszych wyników sportowych klubu piłkarskiego, krytykują też miasto jako właściciela.
Ale na razie do klubu wchodzi Rafał Collins, który kupił niecały procent akcji, a dokładnie 0,74 proc. Jednak na tyle przekonał miasto i Arkadiusza Chęcińskiego, że przedsiębiorca i gwiazda TVN-u weźmie na siebie odpowiedzialność za pion sportowy Zagłębia Sosnowiec.
- Jego celem jest podjęcie wszelkich niezbędnych działań, które mają doprowadzić do polepszenia się sytuacji organizacyjnej, a w szczególności sportowej Zagłębia Sosnowiec - czytamy w komunikacie klubu.
- Na razie nie zmienia się pakiet miasta, ale wszystko przed nami. Zgodnie z naszymi zapowiedziami, w ciągu najbliższych tygodni rozpisany zostanie przetarg na sprzedaż pakietu akcji spółki, w którym mogą wystartować zainteresowani inwestorzy. Mogę Was zapewnić, że rozmowy z zainteresowanymi cały czas trwają - poinformował prezydent Sosnowca, Arkadiusz Chęciński.
Reakcje kibiców są mieszane. Spora ich część krytykuje fakt, że "celebryta z telewizji" posiadający niecały procent akcji będzie miał wpływ na pion sportowy klubu. Wskazują m.in. na jego brak doświadczenia w sporcie. Prezydent Sosnowca w odpowiedzi na jeden z komentarzy w mediach społecznościowych zapewnił, że Rafał Collins przedstawił miastu swój plan na Zagłębie Sosnowiec.
fot. Zagłębie Sosnowiec