
W poniedziałek, 17 kwietnia o godzinie 10:00 rozpocznie się protest pielęgniarek i położnych organizowany przez Zarząd Regionu Śląskiego Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Pielęgniarek i Położnych. Protestu organizowane lub planowane są w całej Polsce.
Jak informują organizatorzy, protest stanowi wyraz niezadowolenia związanego z:
- Brakiem dialogu społecznego w temacie problemów pielęgniarek i położnych.
- Brakiem realizacji ustawy wśród pracodawców województwa śląskiego.
- Wycofaniem się z realizacji ustawy części pracodawców województwa śląskiego.
Strona społeczna środowiska pielęgniarek wskazuje w swoich postulatach m.in. na ustawę, która przyporządkowane wynagrodzenia uzależnione od wykształcenia i kwalifikacji. W rezultacie pielęgniarki "tylko" ze średnim wykształceniem zarabiają o wiele mniej od "wykwalifikowanych" pielęgniarek, pomimo wielu lat doświadczenia. Natomiast pielęgniarki z wyższym wykształceniem i specjalizacją powinny otrzymywać wynagrodzenie na najwyższym, ustalonym poziomie. Jednak jak twierdzi związek zawodowy, często w przypadku tej drugiej grupy dyrektorzy szpitali nie zgadzają się na wymagane przez ustawę podwyżki lub wręczają wypowiedzenia.
Pielęgniarki chcą po pierwsze, zarabiać godnie i żądają realizacji części zapisów ustawy (dot. pielęgniarek z wyższym wykształceniem), po drugie sprzeciwiają się różnicom płacowym i postulują o wpisanie do ustawy zależności wynagrodzenia również od doświadczenia, a nie tylko od wykształcenia.
Protest w Katowicach odbędzie się przy budynku Śląskiego Urzędu Wojewódzkiego.