- Śląsk będzie mógł zawsze liczyć na Lewicę - powiedziała w Katowicach Magdalena Biejat. Nowa Lewica i Razem zapewniają Ślązaków, że są gwarancją uznania języka śląskiego oraz wsparcia przy transformacji energetycznej.
W Katowicach przed Śląskim Urzędem Wojewódzkim odbyła się konferencja prasowa Lewicy pt. "Mniejszość, godka, nowoczesność - śląska konferencja prasowa Lewicy". Do stolicy województwa śląskiego przyjechała jedna z liderem partii Razem, Magdalena Biejat. Razem z posłami Maciejem Kopcem i Maciejem Koniecznym zapewniła, że Ślązacy mogą liczyć na Lewicy w sprawie m.in. uznania mniejszości etnicznej oraz języka śląskiego.
- Zawsze będziemy popierać uznanie godki śląskiej za język mniejszościowy. Dla nas jest oczywiste, że w obliczu transformacji energetycznej, absolutne kluczowe jest wsparcie Śląska w tym wymiarze. Żeby tutaj inwestować w nowoczesny przemysł i technologie. Stąd nasze postulaty nie tylko nowych inwestycji, ale również w naukę i badania. Żeby Ślązacy brali udział w rozwijaniu nowych technologii - mówiła Magdalena Biejat.
Maciej Kopiec, który jest kandydatem paktu senackiego z Katowic, przypomniał, że jest autorem projektu uchwały o mniejszości etnicznej Ślązaków. Dodał, że już cała "demokratyczna" opozycja popiera uznanie Ślązaków i ich języka.
- Co PiS mówi o Ślązakach? Że jesteśmy ukrytą opcją niemiecką i że tutaj natężenie patologii jest bardzo wysokie. To jest partia, która nas nie szanuje i nie chce uznać tożsamości etnicznej - stwierdził w Katowicach Maciej Kopiec.
Maciej Konieczny z Razem powiedział, że jego partia już 8 lat temu mówiła o języku śląskim. - To są kluczowe w skali całego kraju dla Lewicy postulaty. Dla nas sprawy Śląskie są kluczowe - skomentował Konieczny.
WIĘCEJ W PONIŻSZYM WIDEO: