23 stycznia rano doszło do tragicznego pożaru w jednej z chorzowskich kamienic. Badane są przyczyny tego wydarzenia. Z informacji policji wiadomo, że jedna osoba nie żyje.
W poniedziałek rano koło godziny 8:00 na klatce schodowej zauważono biały dym. Służby otrzymały zgłoszenie zgłoszenie o pożarze na ulicy 11 Listopada, na którą natychmiast udała się straż pożarna. Pomimo prób, zgłaszającej kobiety nie udało się dostać do mieszkania, w którym wybuchł pożar. Z płonącego budynku ewakuowało się 6 mieszkańców. Niestety w wyniku pożaru zginęła jedna osoba.
- Pod nadzorem prokuratora ustalane są okoliczności wybuchu pożaru. W prowadzonych czynnościach bierze udział także biegły z dziedziny pożarnictwa. Jednak najbardziej prawdopodobną wersją wydaje się zaprószenie ognia przez mężczyznę, który zginął w pożarze. Mimo wszystko, ostatecznie przyczyny zgonu oraz okoliczności samego pożaru wyjaśni prowadzone postępowanie i zarządzona przez prokuratora sekcja zwłok. - informuje Komenda Miejska Policji w Chorzowie