Mieszkaniec Zawiercia po zauważeniu patrolu policji, postanowił uciec samochodem. Powód? Był poszukiwany.
Patrol policji z Zawiercia zauważył w rejonie ulicy Blanowskiej samochód. Mitsubishi nagle ruszyło. Funkcjonariusze podejrzewali, że siedzący wewnątrz pojazdu mężczyzna może być poszukiwany.
Używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych, wydawali polecenia do zatrzymania, jednak kierowca nie reagował tylko gwałtownie przyspieszył, próbując uciekać przed radiowozem. W rejonie masywu leśnego przy ulicy Krzywej, samochód uciekiniera nie mógł już jechać dalej, więc mężczyzna spróbował uciec pieszo. Ruszyli za nim policjanci, którzy już po 50 metrach go zatrzymali - informuje KPP Zawiercie.
Policjanci zatrzymali 41-letniego mężczyznę. Był poszukiwany, ponieważ nie powrócił do zakładu karnego po przerwie w odbywaniu kary.
Mieszkaniec Zawiercia miał również orzeczony zakaz prowadzania pojazdów mechanicznych. Dodatkowo przewoził prawie 50 gramów marihuany - dodaje policja.
Dalsze czynności wyjaśnią, czy rzeczywiście kierował samochodem, będąc pod działaniem narkotyków. Mężczyzna został doprowadzony do odbycia kary. Dodatkowo odpowie za kolejne przestępstwa, których się dopuścił.