
Policjant z Gliwic w czasie wolnym od służby zatrzymał kompletnie pijanego kierowcę. Mężczyzna miał aż 3,6 promila alkoholu w organiźmie, a na przednim siedzeniu pasażera leżała butelka z wódką!
W piątkowe popołudnie komendant II komisariatu policji w Gliwicach, w czasie wolnym od służby, podjął interwencję wobec podejrzanie zachowującego się kierowcy opla vectry. Sytuacja miała miejsce na ulicy Marcina Strzody w Gliwicach.
Wykorzystując moment zatrzymania, podbiegł do auta, przedstawił się kierowcy i uniemożliwił mu dalszą jazdę. Podejrzenia policjanta potwierdziły się - kierowca okazał się kompletnie pijany.
-Od mężczyzny wyraźnie było czuć alkohol, a na przednim siedzeniu pasażera leżała butelka z wódką. Podinspektor powiadomił o zdarzeniu oficera dyżurnego i poprosił o pilny przyjazd radiowozu. Policjanci sprawdzili jego stan trzeźwości - 50-latek wydmuchał aż 3,6 promila - podała KMP w Gliwicach.
Podejrzanemu grozi kara 2 lat więzienia, utrata prawa jazdy oraz wysoka grzywna.