Morawiecki interweniuje w sprawie meczu Ruchu na Stadionie Śląskim

Morawieckiss
Kastelik

Szymon Kastelik

29 marca 2023

Mateusz Morawiecki za pośrednictwem mediów społecznościowych wyraził chęć pomocy w rozegraniu meczu Ruchu Chorzów z Wisłą Kraków na Stadionie Śląskim. -  Jesteśmy w stanie ubezpieczyć odpowiednie elementy na stadionie - stwierdził premier. Na jego wpis odpowiedział marszałek Jakub Chełstowski. 

Ruch Chorzów nie zagra na Stadionie Śląskim? A może jednak zagra. Aktualnie mecz z Wisłą Kraków (tzw. mecz przyjaźni pomiędzy kibicami) ma odbyć się się Gliwicach. Zamiast 20, 30, a może nawet 40 tysięcy kibiców, mecz obejrzy niecałe 10 tysięcy. Chociaż obie strony są w stanie dostarczyć po 20 tysięcy ludzi na trybuny.

- Od początku rozmów zarówno Klub, jak i Stadion Śląski, wykazywały się dużą chęcią wzajemnej współpracy, by mecz z Wisłą mógł odbyć się na chorzowskim gigancie. Stadion Śląski wyszedł naprzeciw oczekiwaniom Ruchu, a złożona oferta najmu została zaakceptowana przez Zarząd Klubu. Niestety Strony nie były w stanie osiągnąć kompromisu w zakresie rozkładu ciężaru odpowiedzialności związanej z ewentualnymi uszkodzeniami Stadionu Śląskiego, które mogłyby zagrozić organizacji wcześniej zaplanowanych imprez lekkoatletycznych, co w konsekwencji rodziłoby konieczność poniesienia potencjalnie wielomilionowych kosztów związanych z przeniesieniem tychże imprez. Ani Ruch, ani Stadion Śląski nie są w stanie przyjąć na siebie takiego ryzyka i takiej odpowiedzialności. Ruch od kilku lat jest mozolenie odbudowywany, dlatego narażanie Klubu byłoby wielką nieodpowiedzialnością - informował Ruch Chorzów.

Podobne oświadczenie wydał Stadion Śląski.- Niestety Strony nie były w stanie osiągnąć kompromisu w zakresie rozkładu ciężaru odpowiedzialności związanej z ewentualnymi uszkodzeniami Stadionu Śląskiego, które mogłyby zagrozić organizacji wcześniej zaplanowanych imprez lekkoatletycznych, co w konsekwencji rodziłoby konieczność poniesienia potencjalnie wielomilionowych kosztów związanych z przeniesieniem tychże imprez. Ani KS Ruch, ani Stadion Śląski nie są w stanie przyjąć na siebie takiego ryzyka i takiej odpowiedzialności. Władzom KS Ruch Chorzów dziękujemy za prowadzone negocjacje i mamy nadzieję, że w przyszłości podejmiemy kolejne próby organizacji wybranych meczów „Niebieskich” na chorzowskim gigancie - czytamy na stronie Stadionu.

Co na to kibice? - Brak porozumienia pomiędzy Stadionem Śląskim a Ruchem Chorzów uważam za skandal i katastrofę wizerunkową Stadionu Śląskiego i władz województwa. Była szansa na ogromną imprezę, która bilansowałaby się, co jak wiemy na tym obiekcie jest sytuacją niezmiernie rzadką. Rywalizacja zaprzyjaźnionych klubów Ruchu Chorzów i Wisły Kraków zamiast przynieść rozgłos i promocję polskiej piłki, pozostawiła niesmak i rozgoryczenie. Losami meczu na Stadionie Śląskim żyła cała piłkarska społeczność, co dawało nadzieję na rekordową frekwencję ligową w XXI wieku - komentuje Szymon Michałek, inicjator Sektora Rodzinnego Ruchu Chorzów.

Premier Morawiecki chce Ruchu na Stadionie Śląskim

Wśród polityków Prawa i Sprawiedliwości oraz mediów sprzyjających rządowi popularność zdobył kibic Ruchu, u którego w ubiegłym tygodniu gościł Donald Tusk. Kibice Niebieskich jeździli za szefem Platformy Obywatelskiej i prosili o to, aby wpłynąć na "swojego podwładnego" z partii, prezydenta Chorzowa Andrzeja Kotali. 

Ten sam kibic nie ukrywał na poniedziałkowym spotkaniu w Strzelcach Opolskich z Tuskiem, że jest zawiedziony tym, iż po zakończonej trasie byłego premiera po Śląsku, wszystko wróciło do normy. Jego wypowiedź przerwał sam Tusk, który stwierdził, że o problemie kibiców rozmawiał już trzy razy. 

Sytuację próbuje wykorzystać poseł z Katowic, czyli premier Mateusz Morawiecki. W mediach społecznościowych opublikował wpis, w którym stwierdził, że państwo jest w stanie zabezpieczyć Stadion Śląski, tak aby rozegrać mecz Ruchu z Wisłą. 

- Mecz I Ligi pomiędzy Ruchem Chorzów a Wisłą Kraków może jeszcze się odbyć na Stadionie Śląskim! Stadion Śląski, którego właścicielem jest Marszałek Chełstowski, nie był w stanie zabezpieczyć obiektu, strony nie doszły do porozumienia. Dlatego wzywam Marszalka, aby nie blokował działań państwa. Jesteśmy w stanie ubezpieczyć odpowiednie elementy na stadionie. Możemy mieć na Śląsku piłkarskie święto! - napisał Morawiecki.

Odpowiedział mu Jakub Chełstowski, marszałek woj. śląskiego. - Morawiecki nie kłam! Dam ci krótką lekcję. Stadion Śląski to spółka zgodnie z KSH. To zarząd spółki prowadzi negocjacje, nikt tutaj ręcznie nie wpływa na decyzje zarządów. Tak jak u was. W końcu interesujesz się sprawami Śląska? Choć dawno Ciebie tutaj nie było. Kamil Bortniczuk zabrał 5,5 mln zł dotacji na wymianę oświetlenia na Stadionie. Gdzie wtedy byłeś? Moje drzwi zawsze są otwarte na dialog, nie tak jak u twojego Wojewody - odpowiedział Chełstowski. 

Ruch Chorzów komentuje

- Jako Klub z ponad stuletnią tradycją i własną, ugruntowaną tożsamością, jesteśmy apolityczni i nie angażujemy się w bieżące spory. Od lat naszym problemem jest brak nowego stadionu. Wyrażamy gotowość do rozmów i współpracy z każdym, kto mógłby pomóc w realizacji tej inwestycji - czytamy w oświadczeniu Ruchu Chorzów. Klub twierdzi, że nie ma czasu już na zmianę miejsca rozegrania meczu z Wisłą.

-  Zgodnie z naszymi komunikatami, spotkanie odbędzie się w Gliwicach. Na dziś tematem nr 1 jest dla nas piątkowy mecz z Termaliką - dodaje klub.

fot. screen Kancelaria Premiera



Poprzedni artykuł

Następny artykuł

4 o

katowice

Wspaniałe powietrze!

PM10: 3.4µg/m3 PM2.5: 3.0µg/m3