Katowice włączają tryb oszczędzania

Katowice wlaczaja tryb oszczedzania Fot M Zawadzki

Redakcja

4 listopada 2022

Kryzys energetyczny dotyczy całej Polski, a Katowice podobnie jak inne miasta w Polsce, muszą włączyć tryb oszczędzania. Ograniczenia w oświetleniu ulic czy wyłączanie iluminacji budynków to część planu oszczędnościowego Katowic.

"Konieczność wdrożenia oszczędności w zakresie zużywanej energii w miastach całej Polski wynika z trzech przyczyn. Po pierwsze to wzrost cen prądu. Aktualnie za oświetlenie ulic i iluminację budynków płacimy ponad 14 mln zł rocznie, a zaproponowana przez rząd maksymalna cena energii dla jednostek samorządu terytorialnego jest o ponad 30% wyższa niż nasza dotychczasowa stawka. Oznacza to konieczność szukania dodatkowych środków w już trudnej sytuacji budżetowej. Druga kwestia dotyczy prognozowanych niedoborów w zakresie produkcji energii w naszym kraju. W sytuacji kryzysowej ważniejsze jest, by prądu starczyło dla mieszkańców, szpitali czy szkół niż do oświetlania ulic i budynków. Trzecia kwestia ma charakter społeczny. Skoro ciągle słyszymy ogólnopolskie apele kierowane do mieszkańców o oszczędzanie energii – to jako samorządowcy musimy dać przykład i zacząć od siebie" – mówi Marcin Krupa, prezydent Katowic.

Katowicki plan na oszczędzanie zakłada kilka elementów. Pierwszym z nich jest skrócenie o 45 minut w ciągu każdej doby czasu działania oświetlenia ulicznego, iluminacji budynków czy pomników. W praktyce wyglądać będzie to tak, że oświetlenie będzie załączane 20 minut później niż zazwyczaj i wyłączane 25 minut wcześniej.

"Bezpieczeństwo mieszkańców jest priorytetem, stąd decyzja, by zamiast zupełnie wyłączać oświetlenie, redukować zużycie energii w godzinach, w których panuje zmrok" – mówi Piotr Handwerker, dyrektor MZUiM.

Na trasach przelotowych, na fragmentach, gdzie nie ma chodników dla pieszych (ulica Bagienna, Kościuszki, Chorzowska, Roździeńskiego, DTŚ i DK86) oświetlenie zostało całkowicie wyłączone. Uruchomiony został tam tzw. „wariant autostradowy”, co oznacza, że w ciągu nocy funkcjonuje jedynie oświetlenie węzłów i skrzyżowań. Rozwiązania te zostały już wdrożone. W następnej kolejności ograniczona zostanie iluminacja budynków – w tym Urzędu Miasta, kościołów, pomników, budynków użyteczności publicznej. Oświetlenie będzie działać do godziny 23.00, a w godzinach od 23.00 do 5.00 rano będzie wyłączane. Zmniejszona zostanie także intensywność oświetlenia LED-owego. Wdrożenie tych ograniczeń planowane jest od 7 listopada.

Skromniejszy będzie także okres przedświąteczny. W Katowicach zostaną zamontowane wyłącznie elementy dekoracyjne będące własnością MZUiM. Zrezygnowano z wypożyczania instalacji świątecznych od firm zewnętrznych. Ponadto oświetlenie świąteczne zostanie ograniczone i będzie montowane równomiernie w każdej dzielnicy – tak, aby pomimo oszczędności, zaznaczyć jednak charakter okresu świątecznego. Natomiast w dzielnicach, gdzie dotychczas pojawiały się świąteczne drzewka montowana/przyozdabiana będzie tylko jedna choinka.

"Tradycyjnie już na katowickim Rynku stanie świąteczny jarmark. W tym miejscu pojawią się ozdoby świąteczne, bo chcemy by w mieście dostępna byłe było chociaż jedno miejsce, w którym będzie można poczuć świąteczny klimat. Ponadto organizator jarmarku dołoży wszelkich starań, by w zminimalizować zużycie energii poprzez zastosowanie ozdób ledowych" – mówi Ewa Lipka, zastępca naczelnika wydziału komunikacji społecznej.

Na terenie miasta ponad 1,6 tys. punktów świetlnych zostało zmodernizowanych. Nowe oświetlenie to oszczędności. Moc zainstalowana przed modernizacją, to ok. 315 kW, a po modernizacji to 143 kW. Przed modernizacją koszt energii wraz z dystrybucją dla wspomnianych punktów to ok. miliona złotych, a po modernizacji ok. 461 tys. zł. To także ograniczenie emisji CO2 o blisko połowę.

 

Poprzedni artykuł

Następny artykuł

6 o

katowice

Cóż... Bywało lepiej.

PM10: 32.7µg/m3 PM2.5: 24.7µg/m3