Minister Aktywów Państwowych Jacek Sasin odwiedził Zabrze i Rudę Śląską, gdzie spotkał się ze związkowcami. Rozmawiał m.in. o umowie społecznej, tej samej o której niektóre związki mówią, że nie jest realizowana. Kolejny raz obiecał, iż utworzenie Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego ma ustabilizować i zabezpieczyć rynek energetyczny.
W Zabrzu minister Jacek Sasin w towarzystwie wiceministra Marka Wesołego rozmawiał ze z przedstawicielami strony społecznej oraz sygnatariuszami Umowy Społecznej. Dokument ten został podpisany w 2021 roku i zakłada zakończenie wydobycia węgla kamiennego w Polsce do 2049 roku.
- Zapewniliśmy, że umowa społeczna będzie w pełni realizowana. Nie ma żadnych projektów, aby przyspieszać odchodzenie od węgla. Wręcz przeciwnie – powiedział po spotkaniu Jacek Sasin.
Sasin potwierdził związkowcom, że węgiel będzie tak zwanym paliwem przejściowym i nikt nie zamierza z niego zrezygnować. Kolejny raz mówił też o Narodowej Agencji Bezpieczeństwa Energetycznego, która nie powstała jednak do tej pory. Już wcześniej Jacek Sasin podawał możliwe daty powołania do życia nowej instytucji. Tymczasem nie wiadomo, czy znajdzie się finansowanie do działalności NABE (Senat odrzucił propozycje przyjęte przez większość sejmową - a do wyborów żadnego posiedzenie Sejmu już nie zaplanowano)
Według Sasina NABE pozwoli na dostosowanie grup energetycznych do wyzwań transformacji energetycznej oraz wzmocnienie bezpieczeństwa energetycznego Polski. Pracownikom sektora zagwarantowano urlopy energetyczne i odprawy pieniężne.
Natomiast w Rudzie Śląskiej Sasin rozmawiał ze związkowcami z Huty Pokój Profile. Zapewnił, że w mieście powstanie nowa stalownia, którą obiecywał wiele miesięcy temu. Koszt jej budowy ma wynieść ok. 5 mld złotych i powstanie do 5 lat. Ma zostać zlokalizowana na terenie dawnej stalowni konwektorowej.
fot. MAP