Koncert 29 września (godz. 19:00) będzie zapowiedzią zbliżającego się coraz większymi krokami XI Międzynarodowego Konkursu Dyrygentów im. Grzegorza Fitelberga. Związki z Patronem Konkursu będą ściśle widoczne w programie oraz osobie dyrygenta – Yaroslava Shemeta, który w listopadzie zasiądzie w jury.
W wykonaniu Orkiestry Symfonicznej Filharmonii Śląskiej zabrzmią dzieła Karola Szymanowskiego (w opracowaniu Fitelberga), Stanisława Skrowaczewskiego – honorowego przewodniczącego jury siódmej edycji Konkursu Fitelberga, którego 100. rocznicę urodzin będziemy obchodzić 3 października, a także VII Symfonia Ludwiga van Beethovena, która efektownie zwieńczy to muzyczne spotkanie. Solistą wieczoru będzie Krzysztof Grzybowski, należący do grona najwybitniejszych klarnecistów młodego pokolenia.
Koncert otworzy Uwertura koncertowa E-dur Karola Szymanowskiego – pierwszy napisany przez niego utwór orkiestrowy, którego prawykonanie poprowadził w 1906 roku Grzegorz Fitelberg. Co więcej, kilka lat później to właśnie Patron Międzynarodowego Konkursu Dyrygentów, razem z Szymanowskim, przygotował nową instrumentację dzieła – wersję, która zabrzmi 29 września w Filharmonii Śląskiej.
Koncert A-dur na klarnet i orkiestrę Stanisława Skrowaczewskiego, czyli drugi punkt programu, powstał w 1981 roku z dedykacją dla Josepha Longo, klarnecisty związanego z The Minnesota Orchestra, którą wówczas prowadził kompozytor. Jest to dzieło doskonale ukazujące „mroczne” oblicze klarnetu, poprzez wykorzystanie niskich i ciemnych brzmień.
Finałem koncertu będzie VII Symfonia A-dur Ludwiga van Beethovena, dzieło, które dzisiaj cieszy się znacznie większym uznaniem, niż w czasie jego powstania. W dniu prawykonania, które prowadził sam kompozytor, Symfonia została przyćmiona „batalistyczną” Bitwą pod Vittorią op. 91, która obecnie nie może się mierzyć ze sławą Siódmej. Symfonia A-dur, określona przez Richarda Wagnera „apoteozą tańca”, zdradza ślady kultury antycznej. Rozpoczyna ją długi, marzycielski wstęp, który przeradza się w pulsującą rytmem część I. Wolniejsza część II przechodzi w beztroskie scherzo w części III, by zakończyć całość dzieła burzliwym i roztańczonym Finałem.
Bilety dostępne TUTAJ
powiązane artykuły:
