3 grudnia zaczęło działać Centrum Przesiadkowe w Gliwicach. Połączyło ono transport koleją z systemem stacji autobusów miejskich i regionalnych, a wkrótce też dalekobieżnych i międzynarodowych.
Budowa Centrum Przesiadkowego trwała 27 miesięcy. Koszt wszystkich prac to około 200 mln zł. Na ten cel Gliwice pozyskały 129,5 mln zł z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.
Na razie głównym zadaniem Centrum Przesiadkowego jest ułatwienie przesiadek z autobusów miejskich i metropolitalnych na pociągi regionalne, pociągi PKP IC oraz kolejowych przewoźników międzynarodowych i vice versa – zdecydowanie szybciej i łatwiej jest obecnie złapać autobus, gdy wraca się koleją z terenu metropolii lub innych regionów Polski i Europy do Gliwic i powiatu gliwickiego. Przesiadka zajmuje dosłownie chwilę, bo obiekty CP i dworca dzieli 150 metrów.
Podróżujący mają do dyspozycji w CP 12 stanowisk ZTM obsługujących ponad 40 linii autobusowych. Przesiadanie się między pojazdami transportu zbiorowego ułatwia podziemny tunel i winda, dostosowane do potrzeb osób z niepełnosprawnościami, rowerzystów i pieszych. Dodatkowo od 5 grudnia na parterze budynku głównego CP działa przeniesiony z placu Piastów Punkt Obsługi Pasażera ZTM.
Przy najważniejszych przystankach, m.in. w Centrum Przesiadkowym w Gliwicach, warto poszukiwać i zwracać się do działających czasowo informatorów terenowych ZTM. Mają przy sobie mapki z informacjami o najważniejszych zmianach w rozkładzie jazdy.
Osobom podwożącym bliskich na teren Centrum Przesiadkowego przypominamy, że autom osobowym – w przeciwieństwie do autobusów – nie wolno przejeżdżać przez cały kompleks CP, z jednej strony na drugą.
Zmotoryzowani mogą dotrzeć do chwilowych postojów kiss&ride m.in. od strony ul. Warszawskiej – przez ul. Składową lub wybrać alternatywny wjazd przedłużeniem ul. Toszeckiej.
powiązane artykuły:
