
W Wiśle odbyła się 22. edycja Biegu po Nowe Życie. Wystartowało 90 sztafet, ale wyniki były najmniej ważne. Liczyło się to, że po raz kolejny w aktywny sposób wypromowano ideę przeszczepów narządów i edukowano w zakresie transplantacji.
W Wiśle pojawiły się znane gwiazdy showbiznesu i sportu, m.in. Przemysław Saleta. Znany pięściarz oddał swoją nerkę córce. W biegu udział wzięli również starsi i młodsi, którzy żyją dzięki transplantacji narządów, w szczególności serca. Pan Karol pomimo tego, że ma na karku już ponad 60 lat, to od 20 lat żyje dzięki sercu, które otrzymał od dawcy. Jest aktywny i udowadnia, że pomimo wielu trudności, można cieszyć się życiem. On też biegł w Wiśle i przekonywał do idei transplantacji.
Uczestnicy biegli lub maszerowali. Wystartowali też uczniowie szkół z województwa śląskiego, lekarze, ludzie mediów. Organizatorzy przekonywali, że przeszczep to coś, co każdy z nas może podarować drugiej osobie. W niektórych sytuacjach możemy zrobić to jeszcze za życie i cieszyć się tym, że pomogliśmy komuś. Możemy też zadeklarować, że po naszej śmierci narządy mogą zostać "przekazane" osobą, które potrzebują np. naszego serca do przeżycia.
fot. Urząd Marszałkowski