Nie ma przedłużenia aresztu dla podejrzanego o gwałt Dawidowi K., bramkarzowi zabrzańskiego Górnika. Ten niedawno wyszedł na wolność. Prokuratura będzie wnosić zażalenie do sądu. Choć ten ostatni uznał, że nie ma podstaw by piłkarz nadal musiał przebywać w areszcie.
Jak pisze katowicka Wyborcza.pl, do gwałtu miało dojść we wrześniu w Katowicach. Szefowa Prokuratury Rejonowej Katowice Południe, cytowana przez Wyborczą, zapowiada, że zdaniem śledczych nadal istnieją przesłanki do stosowania aresztu. Będzie złożone zażalenie na decyzję sądu.
Czytaj także: Zabrzański nauczyciel zniesławił koleżanki. Poniesie karę?!
Podejrzany Dawid K., jest bramkarzem Górnika Zabrze. Wcześniej grał w Zagłębiu Sosnowiec.