
Chłopiec prawidłowo przeprowadzał rower przez przejście dla pieszych, gdy potrącił go samochód. Kierowca omijał inne auto, które zatrzymało się przed przejściem dla pieszych. 88-letni mieszkaniec Żor tłumaczył, że nie zauważył chłopca. Nastolatek trafił do szpitala z potłuczeniami.
Wydawać by się mogło, że wszyscy kierowcy doskonale wiedzą, że nie można omijać samochodów na przejściu dla pieszych. 88-latkowi jednak wyjątkowo się spieszyło i to na tyle, że mało nie doprowadził do tragedii.
Do zdarzenia doszło około godziny 14:30 w Żorach na oznakowanym przejściu dla pieszych, w rejonie skrzyżowania ulicy Rybnickiej z Kasztanową. Jak informują policjanci, kierujący samochodem marki Opel Astra 88-letni mieszkaniec Żor nie zauważył chłopca przeprowadzającego rower przez oznakowane przejście dla pieszych.
Kierujący ominął inny pojazd, który w sposób właściwy zatrzymał się przed przejściem, a następnie uderzył w 12-latka. Nastolatek z ogólnymi potłuczeniami został przewieziony do szpitala, a mężczyźnie zatrzymano prawo jazdy. Mundurowi ustalili, że 88-latek był trzeźwy.