
Kierowca zignorował znak STOP i zderzył się z innym samochodem, w którym podróżowało 1,5 roczne dziecko. Pomimo dużych zniszczeń, nikomu nic się nie stało.
Do kolizji doszło w czwartek, 13 kwietnia rano na skrzyżowaniu ulic Kałuży z Górniczą w Czerwionce-Leszczynach. 43-letni kierujący Skodą, jadąc w kierunku ulicy Markwioka, nie zatrzymał się przed znakiem STOP i doprowadził do zderzenia z BMW, którym kierowała 34-letnia mieszkanka Gliwic.
Kobieta podróżowała wraz z 1,5-rocznym dzieckiem. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Mieszkaniec Wodzisławia Śląskiego, za spowodowanie zdarzenia drogowego, został ukarany mandatem w wysokości 1500 złotych i 8 punktami karnymi.