36-letni mieszkaniec Żor wpadł do stawu i nie potrafił wrócić na brzeg

66 743419

Redakcja

3 lutego, 2023

Tylko reakcja świadka uratowała życie 36-letniego mieszkańca Żor, który znajdował się w stawie. Mężczyzna nie potrafił wrócić na brzeg. 

W nocy z środy na czwartek (1 na 2 lutego) około godziny 2:30 do Komendy Miejskiej Policji w Żorach przyszedł mężczyzna, który zaalarmował mundurowych, iż wracając do domu przez Park Cegielnia, zauważył w stawie leżącego w wodzie mężczyznę, lecz nie potrafił sam wyciągnąć go z wody.

-Policyjny patrol zjawił się we wskazanym przez zgłaszającego miejscu. W rejonie szuwar policjanci zauważyli mężczyznę który leżał na wznak, a tylko jego głowa wystawała ponad lustro wody. Nie czekając ani chwili policjanci weszli do wody i wyciągnęli z niej mężczyznę, a następnie udzielili pomocy przedmedycznej i okryli go kocem termicznym, stale obserwując funkcje życiowe. Mężczyzna oddychał, ale był nieprzytomny - informuje policja.

Ratownicy medyczni i lekarz stwierdzili u mężczyzny już II poziom hipotermii. 36-letni żorzanin przewieziony został do szpitala celem dalszej diagnostyki i leczenia.

Poprzedni artykuł

Następny artykuł

5 o

katowice

Wspaniałe powietrze!

PM10: 5.2µg/m3 PM2.5: 4.6µg/m3