Sąd Okręgowy w Katowicach skazał mieszkankę Dąbrowy Górniczej na 25 lat więzienia za zamordowanie swojej dwumiesięcznej córki. Kobieta podała też dziecku narkotyki.
Do tragedii doszło 11 września 2020 roku w Dąbrowie Górniczej. Pogotowie zostało wezwane do dwumiesięcznego dziecka, które nie dawało oznak życia. Na miejscu lekarz stwierdził zgon. Z powodu ujawnienia śladów na ciele dziecka, wezwano na miejsce policję, która aresztowała rodziców.
Śledztwo wykazało, że dwumiesięczna dziewczynka zmarła z powodu zatrucia narkotykami i urazu głowy. Prokuratura Okręgowa w Katowicach wystosowała w maju 2021 roku akt oskarżenia o zabójstwo dziecka. Jej matka była podejrzana w sprawie zabicia dziecka, znęcania się nad nim, a także podania córce amfetaminy. Aktem oskarżenia został objęty też ojciec dziewczynki, który był podejrzany o narażenie dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu poprzez sprawowanie niewłaściwej opieki nad dzieckiem.
Sąd Okręgowy w Katowicach uznał 36- letnią mieszkankę województwa śląskiego winną popełnienia dwóch czynów zarzucanych jej aktem oskarżenia wniesionym przez Prokuraturę Okręgową w Katowicach. Została skazana nieprawomocnym wyrokiem na 25 lat więzienia. Kobieta będzie mogła starać się o warunkowe przedterminowe zwolnienie po odbyciu kary 20 lat pozbawienia wolności.
Wyrok usłyszał też ojciec zmarłej dziewczynki. Otrzymał karę 4 lat pozbawienia wolności, za narażenie dziecka na niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu poprzez sprawowanie niewłaściwej opieki nad dzieckiem.