
To jedna z tych historii pod tytułem "Mam plan, sprytny". Założył inne tablice rejestracyjne, przyjechał na stację benzynową i zatankował. Oczywiście nie zapłacił.
Do zdarzenia doszło na jednej ze stacji paliw w Kłobucku. Sprawca po zatankowaniu pojazdu odjechał nie płacąc.
Złodziej przyjechał na stację samochodem marki Fiat. Po dwóch godzinach od zgłoszenia patrol policji zauważył podobny pojazd. Pojazd jednak posiadał inne niż te podane przez dyżurnego tablice rejestracyjne.
- Podejrzenia mundurowych potwierdziły się. Podczas kontroli stróże prawa znaleźli na tylnej kanapie odzież pasującą do tej, którą miał na sobie sprawca kradzieży. Okazało się również, że 40-letni mężczyzna na czas kradzieży zmienił tablice rejestracyjne - informuje kłobucka komenda.
Złodziejem okazał się mieszkaniec powiatu sieradzkiego. Na czas kradzieży użył tablice rejestracyjne innego pojazdu za co usłyszał zarzut. Grozi mu kara też za kradzież paliwa.