
Według wczorajszych zapowiedzi, w środę nad ranem miał zostać uruchomiony drugi tor na szlaku Dabrowa Górnicza - Będzin. Jednak podczas prac pojawiły się kolejne zadania, które służby muszą zrobić.
W poniedziałek po godzinie 12:00 na szlaku Dąbrowa Górnicza – Dąbrowa Górnicza Ząbkowice uszkodzona została sieć trakcyjna. Wstrzymano ruch pociągów. Problemy dotknęły również Koleje Śląskie.
Po trzech godzinach pociągi zaczęły kursować po jednym torze na szlaku Będzin – Dąbrowa Górnicza Ząbkowice. Służby techniczne PLK SA naprawiły nad jednym torem uszkodzoną sieć trakcyjną w Dąbrowie Górniczej. Jednak do naprawy pozostała jeszcze sieć nad drugim torem.
We wtorek po godzinie 17:00 PKP PLK poinformowało, że przewidywany czas zakończenia prac i oddania drugiego toru to środa nad ranem. Jednak 24 stycznia prace nadal trwają.
- W trakcie robót, po zabudowaniu słupów trakcyjnych stwierdzono, że do wykonania jest wzmocnienie i zabezpieczenie pozostałych słupów w rejonie awarii. Po wywieszeniu sieci i po jej regulacji, możliwe będzie przywrócenie ruchu pociągów po drugim torze - informuje PKP PLK.
Otwarcie drugiego toru przewidziane jest na środowy wieczór. Przyczyny zdarzenia ustali komisja kolejowa.