Okradli mieszkanie, kiedy lokatorzy spali. Policja szybko namierzyła złodziejską parę.
24 maja przed południem 29-latka wraz ze swoim 40-letnim znajomym wchodzili do klatek schodowych i chwytając za klamki drzwi, sprawdzali, które z mieszkań nie są zamknięte na klucz.
- Kobieta około godziny 6:00 trafiła na otwarte mieszkanie w centrum miasta i wykorzystując fakt, że domownicy jeszcze spali, ukradła laptop, zegarek oraz telefon. W pewnym momencie wychodzącą kobietę zauważyła właścicielka mieszkania. Złodziejka stwierdziła, że szuka sklepu, po czym pośpiesznie wyszła z terenu posesji, dołączając do czekającego na nią wspólnika. Zaskoczona tym faktem pokrzywdzona powiadomiła policję, wskazując rysopis sprawczyni. Śledczy z Komisariatu Policji I w Bielsku-Białej niezwłocznie udali się w teren celem ujawnienia pary - relacjonuje policja.
Funkcjonariusze zauważyli na jednej z ulic parę pasującą do rysopisu. Kobieta i mężczyzna zostali zatrzymani, a skradziony sprzęt odzyskany.
Okazało się, że mężczyzna posiadał przy sobie również inne telefony komórkowe, które tego samego dnia zostały przez nich skradzione z terenu jednej z firm w centrum Bielska-Białej. .
Ustalenia śledczych wskazują, że złodziejska para ma na sumieniu znacznie więcej podobnych przestępstw. Sprawa jest rozwojowa. Aktualnie sprawcom przedstawiono dwa zarzuty kradzieży, za które każdemu z nich grozi pięć lat pozbawienia wolności.