Jarosław Adamski
11 maja 2019
Ceny surowca dostarczonego do europejskich portów obniżyły się do poziomu najniższego od czerwca 2016 r. – wynika z analizy katowickiego oddziału Agencji Rozwoju Przemysłu (ARP). Wartość czarnego złota obniżyła się o 7 dolarów amerykańskich na tonie. W tej chwili koszt tony węgla to niespełna 55 dolarów.
Czynnikami, które w głównej mierze decydują o takim trendzie, są systematyczny wzrost zapasów we wszystkich terminalach europejskich oraz znaczący spadek produkcji energii z węgla w Niemczech, gdzie stanowiła ona tylko 8 proc. całkowitej produkcji energii - jest to jednocześnie najniższy wynik od trzech lat”
wskazują analitycy ARP
Łączna konsumpcja węgla w Niemczech, Hiszpanii, Wielkiej Brytanii oraz Francji obniżyła się z miesiąca na miesiąc prawie o połowę - do 4,7 terawatogodzin energii.
Dla porównania – w marcu ub. roku produkcja energii z węgla wyniosła w tych krajach łącznie 14,4 terawatogodzin.
Z kolei ceny węgla w australijskim terminalu NEWC w dostawach spot na początku kwietnia spadły o prawie 20 proc. i osiągnęły najniższy poziom od maja 2017 r. - 72 USD za tonę. W połowie 2018 r. za tonę węgla płacono tam nawet 120 USD. (PAP)
