
Oszuści wymyślają coraz sprytniejsze sposoby na kradzież pieniędzy. Coraz częściej żerują oni na portalach sprzedażowych takich jak OLX czy Vinted. Udają zainteresowanie produktem i zapewniają zapłatę. Wysyłają sprzedającemu link, pod którym ma "odebrać" należne pieniądze. Wystarczy się zalogować, aby oszust mógł "wyczyścić" nasze konto.
Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie zgłosiła się kolejna osoba oszukana podczas sprzedaży za pośrednictwem aplikacji Vinted. W wyniku działania oszustów straciła ponad 7800 złotych. Na platformie można wystawić do sprzedaży swoje używane i nowe ubrania, dodatki, dziecięce zabawki. Oszuści wykorzystują platformę by w coraz bardziej wyrafinowany sposób oszukiwać internautów.
Kobieta po wystawieniu oferty sprzedaży na stronie Vinted otrzymała wiadomość o zakupie przedmiotu przez „użytkownika” portalu. Za pośrednictwem sms, w prywatnej wiadomości, otrzymała informację, że „użytkownik” ten dokonał zakupu przedmiotu i prosi o zatwierdzenie zamówienia, które to sprzedająca otrzymała w wiadomości e-mail. Po aktywowaniu linka kobieta otrzymała kolejny komunikat dotyczący wyboru ikony banku, w którym posiada konto. Na stronie łudząco przypominającej stronę banku wpisała niezbędne dane dostępowe do konta. Po wykonaniu wszystkich czynności zgodnie z „wytycznymi” zauważyła, że z jej konta, zniknęło ponad 7800 złotych.
W podobny sposób została oszukana 25-letnia kobieta, która straciła 1000 złotych. Ona również otrzymała sms od Vinted wraz z kodem, który był ważny 5 minut. W drugiej wiadomości otrzymała link, który otworzyła. Następnie wybrała fałszywą stronę internetową banku (tzw. nakładkę, która łudząco przypomina stronę oficjalną prawdziwego banku), aby „kupujący” mógł wpłacić na konto należną kwotę i jednocześnie potwierdzić, że ona sama jest użytkownikiem aplikacji Vinted. Następnie dowiedziała się, że przez pięć minut będzie trwała „weryfikacja danych”. W tym czasie przestępcy, wykorzystując dostęp do konta, za pomocą kodów BLIK, wypłacili 1000 złotych.