38-latka na początku września ukradła kartę bankomatową, a następnie płaciła nią za zakupy. Zdążyła zakupić produkty za ponad 200 zł zanim właścicielka karty spostrzegła jej kradzież i zablokowała kartę. 38-latka została zatrzymana przez policję i grozi jej 5 lat więzienia.
To niestety kolejne przypomnienie, żeby w przypadku kradzieży dokumentów czy kart płatniczych natychmiast je zatrzec. Można to zrobić zazwyczaj dzwoniąc pod specjalną infolinię, przez aplikacje banku czy w jego siedzibie. O skutkach kradzieży karty przekonała się 36-latka z Tarnowskich Gór. Poinformowała o zdarzeniu na początku września, widząc, że sprawca posługiwał się jej kartą i robił zakupy w sklepie w Piekarach Śląskich.
Do czasu zablokowania karty złodziej był siedmiokrotnie w sklepie, gdzie dokonał zakupów na kwotę 200 złotych. Kolejnego razu nie udało się zapłacić za towary, ponieważ karta została zablokowana, a sprawczyni uciekła ze sklepu, gdy się o tym dowiedziała. Policjantom udało się namierzyć złodziejkę i ją zatrzymać. Jak się okazało, mieszkała w pobliżu sklepu, do którego chodziła na zakupy. Gdy pierwszy raz udało jej się zapłacić przy kasie za rachunek to potem, były już kolejne zakupy. Kupowała jedzenie i alkohol. Kobiecie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.
