Szymon Kastelik
21 stycznia 2023
Pierwszy zjazd, wybór na przewodniczącego i mocne wystąpienie Hołowni - tak rozpoczął się zjazd krajowy partii Polska 2050. Ugrupowanie Hołowni nadal nie potrafi znaleźć wspólnego języka z Donaldem Tuskiem i PO, co może świadczyć o samodzielnym starcie Polski 2050 w nadchodzących wyborach parlamentarnych.
W Łodzi odbywa się pierwszy krajowy zjazd partii Polska 2050 Szymona Hołowni. Wydarzenie rozpoczęło się od wybrania przewodniczącego. Nie było niespodzianki. Szefem Polski 2050 Szymona Hołowni został nie kto inny jak Szymon Hołownia. Oddano na niego 310 z 311 głosów.
Kandydat w ostatnich wyborach prezydenckich następnie ogłosił "krótkie orędzie". Przypomniał najważniejsze postulaty programu Polski 2050, który powstaje od ponad dwóch lat. - Mój wkurz, moja złość, niezgoda, która doprowadziła mnie do startu w wyborach prezydenckich, był wkurzem na polityków, którzy z polityki zrobili skrzyżowanie telenoweli wenezuelskiej z galą MMA - mówił Hołownia na zjeździe.
Wspomniał również, że celem Polski 2050 jest zakończenie trwającej od 20 lat wojny PiS, PO. Dodał, że wszyscy mówili, iż Hołownia skończy się tak samo szybko jak inni "sezonowi" politycy. - Mówili nam, że się nie da się. Jak się nie da?! Da się! Spójrzcie na tę salę, spójrzcie na tych wszystkich wspaniałych ludzi. Od trzech lat, odkąd działa ruch, od roku, odkąd działa nasza partia, dowodzicie całemu światu, że da się - stwierdził Szymon Hołownia. Lider Polski 2050 podziękował wszystkim, którzy od początku tworzą ten projekt: jako partia, stowarzyszenie i think tank.
- Jesteście odważni, nie tylko Wy, w tej sali, te dziesiątki tysięcy działaczy wszystkich naszych filarów. Jesteście zwycięzcami. Nie było w Polsce takiego ruchu. Wasze dzieci będą się o was uczyć na wychowaniu obywatelskim za kilkanaście lat - chwalił Hołownia.
- Rok 2023 przejdzie do historii, bo będzie to rok, w którym Polską przestanie rządzić Jarosław Kaczyński - podsumował Hołownia,
