
Najprawdopodobniej powodem tragicznego wypadku na A1 przy MOP Dobieszowice była nadmierna prędkość. W wyniku zdarzenia zginął 28-letni mężczyzna, który kierował pojazdem.
Do tragicznego wypadku doszło w niedzielę rano. Samochód marki Fiat uderzył w przydrożną barierę przy zjeździe na MOP Dobieszowice.
Według wstępnych ustaleń, pojazd jechał ze zbyt dużą prędkością. Kierowca straciła panowanie nad pojazdem i uderzył w barierki. Samochód został całkowicie zniszczony.
Na miejscu zginął 28-letni kierowca. 22-letni pasażer w stanie ciężkim trafił do szpitala.
fot. KP PSP Będzin