
CBŚP wspólnie z Prokuraturą Okręgową w Gliwicach przeprowadziło akcję zatrzymań 7 osób podejrzanych o udział w zorganizowanej grupie przestępczej. Według służb mieli produkować i sprzedawać zakazane substancje dopingujące tzw. sterydy. Wsparcia śledczym udzieliła Polska Agencja Antydopingowa
Do zatrzymać doszło w województwach śląskim i dolnośląskim. Udział w akcji wzięli policjanci z Zarządu w Katowicach Centralnego Biura Śledczego Policji przy wsparciu funkcjonariuszy z Zarządu w Poznaniu CBŚP i ekspertów z Polskiej Agencji Antydopingowej, pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Gliwicach.
- Gang działał od 2018 roku i zajmował się wytwarzaniem na terenie Polski substancji zabronionych w sporcie m.in. sterydów anaboliczno-endrogennych, hormonów peptydowych, czynników wzrostu, substancji pokrewnych i mimetyków, ale także modulatorów hormonów oraz metabolizmu, przy wykorzystaniu produktów i półproduktów importowanych z Chin. Następnie te substancje były wprowadzane do obrotu. Według śledczych grupa importowała z Azji również inne produkty lecznicze, nieznajdujące się w „Rejestrze Produktów Leczniczych Dopuszczonych do Obrotu na terytorium Rzeczpospolitej Polskiej”, w tym także wycofane z rynku z uwagi na stwierdzone działania niepożądane. Jak ustalono, rozprowadzane środki nie odpowiadały obowiązującym prawnie warunkom jakościowym i mogły spowodować niebezpieczeństwo dla zdrowia i życia wielu osób - informuje CBŚP.
Grupa miała prowadzić dwa sklepy internetowe. Łączna wartość produktów wyniosła 5,4 mln zł. Śledczy ustalili również, że sklepy zrealizowały ponad 25 tysięcy zamówień na kwotę ponad 4,8 mln zł. Produkty wysyłano do krajów z całego świata.
- W wyniku przeszukania magazynu i miejsca produkcji ujawniono gotowe środki w postaci tabletek i ampułek oraz 37 butelek o pojemności 1 i 2 litra z substancjami przygotowanymi do umieszczenia w ampułkach. Ich wartość rynkową oszacowano na ponad pół miliona złotych. Zabezpieczono także urządzenia służące do produkcji tabletek, kapslowania szklanych fiolek oraz puste ampułki i kapsle. Jak ustalono znaczna część zabezpieczonych produktów zawierała substancje zaliczone do grupy sterydów anabolicznych powodujących szereg skutków ubocznych dla zdrowia, których zażycie w znacznej ilości może doprowadzić do zaburzenia prawidłowego funkcjonowania organizmu - dodają służby.
Podejrzani usłyszeli zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, w tym jedna kierowania tą grupą. Pozostałe zarzuty dotyczyły czynów zabronionych w ustawie o zwalczaniu dopingu w sporcie oraz ustawie prawo farmaceutyczne, a także sprowadzenia niebezpieczeństwa dla zdrowia i życia wielu osób oraz prania pieniędzy pochodzących z przestępczej działalności.
Podejrzanym grozi kara do 15 lat pozbawienia wolności. Na wniosek prokuratora sąd tymczasowo aresztował wszystkie osoby.