Społecznicy chcą ratować niszczejący kompleks Elektrociepłowni Szombierki

Csm Bytom z lotu ptaka EC Szombierki 1 d1caec63e1

Redakcja

26 kwietnia 2021

Adresowany m.in. do ministra kultury list otwarty, domagający się ratowania niszczejącego kompleksu Elektrociepłowni Szombierki, przygotowali społecznicy skupieni wokół organizacji Kongres Ochrony Zabytków. Ich zdaniem to ostatnia szansa na zachowanie ważnego dla Bytomia i Śląska zabytku.

Jak wyjaśniono w liście, którego adresatami są też wojewoda śląski i marszałek woj. śląskiego, wobec m.in. dotychczasowych decyzji właścicielskich, obecnie ginie jeden z największych, najwartościowszych zespołów zabytkowej architektury postindustrialnej. Trwają przygotowania do licytacji komorniczej działek bezpośrednio przylegających do zabytku, których sprzedaż faktycznie uniemożliwi jego ratowanie.

W październiku 2016 r. zabytek, w którym parę lat wcześniej zakończono produkcję, kupiła od ówczesnego właściciela, koncernu Fortum, wskazana przez ówczesne władze Bytomia spółka Rezonator S.A. Spółka deklarowała utworzenie w EC Szombierki kompleksu kulturalno-rozrywkowego. Przygotowała unijny projekt zabezpieczenia kompleksu za 21,8 mln zł, do którego zdobyła 13,8 mln zł dotacji, jednak nie podjęła jego realizacji.

"W latach 2017-2019 z obiektu wymontowano wszystkie pozostałe maszyny, żeliwne podesty i schody niewpisane do rejestru zabytków jako materialne dziedzictwo ruchome" – napisało w opatrzonym poniedziałkową datą liście ponad 250 jego sygnatariuszy, m.in. architekci, pracownicy naukowi, osobistości życia społecznego i kulturalnego.

Ich wspólne wystąpienie przypomina, że w ub. roku EC Szombierki znalazła się na liście zagrożonych obiektów europejskiego dziedzictwa Europa Nostra. "Podobnie jak wielu innych dotacji, które obiekt mógł otrzymać, środków wskazanych przez Europę Nostrę również nie pozyskano" – zastrzega.

Dotychczasowe działania społeczności lokalnej, władz lokalnych, Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego, Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, prokuratury wyczerpały możliwość oddziaływania na obecnego właściciela. Obecny stan prawny nie daje wielu innych, dalej idących, możliwości wymuszenia na właścicielu zadbania o ten wyjątkowy obiekt

 – wyjaśnia pismo.

"Stąd konieczna jest nadzwyczajna interwencja Państwa Polskiego. Wierzymy, że ta interwencja władz ministerialnych i wojewódzkich jest ostatnią możliwością zakończenia imposybilizmu, którego aura roztacza się nad tym wybitnym dziełem" – akcentują podpisani przez listem.

Wśród sygnatariuszy wystąpienia są prezydent Europejskiego Szlaku Dziedzictwa Przemysłowego (ERIH) prof. Meinrad Maria Grewenig, architekci Tomasz Konior i Przemo Łukasik czy naukowcy dr hab. Tomasz Wagner z Politechniki Śląskiej oraz dr hab. Irma Kozina z Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach. Podczas poniedziałkowej prezentacji listu w Chorzowie prof. Kozina zasugerowała objęcie EC Szombierki statusem pomnika historii.

Koordynatorzy powstania listu z Kongresu Ochrony Zabytków Joanna Budny, Łukasz Folda, Dawid Politaj mówili w poniedziałek m.in., że w ciągu ostatnich kilku lat, gdy obiekt należy do prywatnego właściciela, z jego wnętrz wymontowano praktycznie całe techniczne wyposażenie. Jak szacowali, sama wartość złomu, jako który prawdopodobnie zostało ono sprzedane, mogła wielokrotnie przewyższyć cenę zakupu obiektu.

Budny wyjaśniała, że kompleks EC Szombierki jest obecnie podzielony na cztery księgi wieczyste: jedna obejmuje nieruchomość budynkową po obrysie, pozostałe – tereny bezpośrednio wokół obiektu. W ostatnich tygodniach dla części z nich powstały operaty szacunkowe pod kątem przyszłej licytacji komorniczej – z racji zadłużenia obecnego właściciela m.in. w państwowych instytucjach.

Jeżeli dojdzie do sytuacji, że zaczniemy to sprzedawać, doprowadzimy do zniszczenia integralności urbanistycznej i utracimy wartość kulturową i będziemy mieli problem z dalszymi działaniami, bo nie będziemy mieli całości kompleksu

 – zaznaczyła Budny.

Zgodnie z wcześniejszymi informacjami w listopadzie ub. roku, w sto lat od uruchomienia elektrociepłowni, prezydent Bytomia Mariusz Wołosz proponował spółce Rezonator S.A. odkupienie zabytku za 814 tys. zł, czyli za tę samą kwotę, za jaką prywatny inwestor kupił go w 2016 r. Wcześniej prezydent miasta miał też dwukrotnie próbować nieodpłatnie przejąć EC Szombierki.

W związku z pogarszającym się stanem technicznym budynków, władze Bytomia w sierpniu 2019 r. wnioskowały m.in. do śląskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków o sprawdzenie stanu zachowania zespołu Elektrociepłowni z wyposażeniem. Kontrola odbyła się w lutym 2020 r. Śląski konserwator wskazał na konieczność wykonania m.in.: prac zabezpieczających dachu głównego wieży zegarowej, dachu maszynowni, dachu pompowni, dachu kotłowni, zewnętrznej okładziny elewacyjnej - do czasu przeprowadzenia remontu budynków. Zaleceń tych nie wykonano.

17 marca br. prezydent Bytomia Mariusz Wołosz podał, że kontrole, o jakie wnioskował, wykazały nieprawidłowości, których właściciel nie usunął. Dlatego Wołosz złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa poprzez zaniechanie i niewykonanie zaleceń´ pokontrolnych i tym samym doprowadzenie do niszczenia i uszkodzenia s´wiatowej klasy zabytku. 24 marca prezydent miasta poinformował o wszczęciu śledztwa przez prokuraturę.

Ostatnim wystąpieniem przedstawicieli spółki Rezonator, opublikowanym w grudniu ub. roku na stronach fundacji EC Generator, była odpowiedź na listopadową ofertę Wołosza nabycia przez miasto elektrociepłowni. W odpowiedzi spółka deklarowała m.in., że "w trosce o dobro obiektu" (…) "jest gotowa niezwłocznie przystąpić do negocjacji warunków potencjalnej transakcji", jednocześnie wskazując, że pismo Wołosza nie spełnia kryteriów oferty, a także wnioskując do miasta o określenie, jakie inwestycje gminne mają być realizowane w elektrociepłowni.

Elektrociepłownia Szombierki to jeden z największych i najstarszych obiektów przemysłowych w Bytomiu. Działalność rozpoczęła 29 listopada 1920 r. Kompleks budynków został zaprojektowany w stylu modernistycznym przez Emila i Georga Zillmannów, twórców m.in. zabytkowego osiedla robotniczego Nikiszowiec w Katowicach.

Architektura inspirowana jest średniowiecznymi zamkami pruskimi - obiekt ma potężne ceglane mury, strzeliste okna i wewnętrzny dziedziniec oraz charakterystyczne trzy 120-metrowe kominy i wieżę zegarową.

Elektrociepłownia była przez dziesięciolecia jednym z ważniejszych obiektów przemysłowych na Śląsku. W 1998 r. przestano w niej wytwarzać prąd, produkcję ciepła zakończono w 2011 r. Ze względu na architekturę i klimat, EC Szombierki przez pewien czas wykorzystywano do organizowania różnych imprez.

W 2013 r. należącą wówczas do spółki Fortum SA elektrociepłownię wpisano do rejestru zabytków. W październiku 2016 r. spółka Fortum sprzedała obiekt nowemu właścicielowi. W październiku 2020 r. zakres wpisu do rejestru zabytków został rozszerzony o otoczenie zabytkowego zespołu.

(PAP)

Poprzedni artykuł

Następny artykuł

20 o

katowice

Wspaniałe powietrze!

PM10: 8.4µg/m3 PM2.5: 7.6µg/m3