
Policjanci z pszczyńskiej drogówki w kilkanaście minut zatrzymali dwóch kierowców, którzy spieszyli się na uroczystość I Komunii świętej. Każdy przekroczył dozwoloną prędkość o ponad 50 km/h.
Do obu zdarzeń doszło w minioną niedzielę. Najpierw tuż przed 8.00 w Kobielicach 47-latek pędził z prędkością 105 km/h osobowym citroenem wraz z całą rodziną na obowiązującej w tym miejscu limicie 50 km/h.
- Podczas policyjnej kontroli mężczyzna tłumaczył, że jechał tak szybko, gdyż spieszył się… do kościoła na pierwszą komunię - informuje policja.
Kwadrans później policjanci zwrócili uwagę na kolejny samochód, który znacząco przekraczał dozwoloną prędkość. Pomiar wykazał, że 44-letni mieszkaniec Krakowa gnał z prędkością 109 km/h. Jak się okazało, był to kolejny spóźniony uczestnik uroczystości katolickiej.
- Na obu mężczyzn policjanci nałożyli mandaty karne w wysokości po 1500 złotych. Oprócz tego, za przekroczenie prędkości o więcej niż 50 km/h w obszarze zabudowanym, kierowcy stracili uprawnienia do kierowania na 3 miesiące - dodaje pszczyńska policja.