
Niektórzy kierowcy musieli być w szoku, kiedy zobaczyli przed swoimi pojazdami tajemniczego wędrowca! Mężczyzna z wielkim krzyżem dotarł na Górny Śląsk. W poniedziałek był widziany w Chorzowie i Świętochłowicach.
Pielgrzym ubrany w "zakonny" habit, niesie ze sobą wielki, drewniany krzyż. Nikomu nic złego nie robi. Po prostu wędruje przez kraj.
Jakiś czas temu w mediach społecznościowych pojawiła się informacja o tym, że ktoś ukradł pielgrzymowi krzyż w Poznaniu. Jednak szybko mężczyzna zdobył kolejny i ruszył dalej w wędrówkę po Polsce. Kilka dni temu był widziany w powiecie tarnogórskim.
W poniedziałek, 22 maja mężczyzna dotarł do aglomeracji. Był widziany m.in. na granicy Chorzowa i Świętochłowic. Szedł w kierunku Lipin.
Może widok pielgrzyma z krzyżem na barkach przechodzącego przez przejście dla pieszych wpłynie na użytkowników dróg, którzy pozwalają sobie często na łamanie przepisów ruchu drogowego ;)