Smród w Chorzowie. Kolejna walka z nieprzyjemnym zapachem

Cezchorzow
Kastelik

Szymon Kastelik

6 lipca 2021

Smród znów nie pozwala na normalne funkcjonowanie mieszkańcom Chorzowa. W ubiegłym roku odór wynikał z biomasy wykorzystywanej przez elektrociepłownię CEZ w Chorzowie.

W ubiegłym roku mieszkańcy Chorzowa skarżyli się na nieprzyjemny odór. Jego źródłem była zalegająca na ternie Zakładów Azotowych biomasa, wykorzystywana przez CEZ Chorzów do produkcji energii. W celu zlikwidowania problemu, spółka, która jest właścicielem zakładu CEZ Chorzów, zapewniła władze miasta, że usunie zalegająca biomasę poza terenem zakładu. 

Spółka pozbyła się zapasów biomasy składowanej luzem i w „big bagach” z terenu Zakładów Azotowych oraz całkowicie usunęła to paliwo, składowane luzem, z terenu znajdującego się przy ul. Królowej Jadwigi. Prace zakończono 28 października - informowało w ubiegłym roku miasto. 

Problem odoru czy innych uciążliwości związanych z tymi składowiskami biomasy został rozwiązany. Mieszkam w pobliżu tych miejsc, do tej pory odór wręcz wchodził do mojego mieszkania. Teraz faktycznie już nie śmierdzi - zapewniała wtedy Anna Walter, przewodnicząca rady osiedla Maciejkowice. 

I faktycznie, późną jesienią, zimą oraz wiosną nieprzyjemny zapach nie utrudniał codziennego życia mieszkańców Chorzowa, którzy mieszkają w okolicy zakładu. Ale po pierwszej fali upałów problem powrócił - informuje katowicka Wyborcza - Smród najmocniej daje się we znaki w ciepłe wieczory i noce. Od kiedy mamy upały, zapach jest nie do zniesienia. Jak mówią mieszkańcy, problemem zaczął się przed rokiem - czytamy na łamach Wyborczej.pl.

Elektrociepłownia CEZ Chorzów zapewniła, że to nie biomasa jest teraz problemem, a zbiornik retencyjny. UM Chorzów poinformował o przeprowadzeniu kontroli przez straż miejską, Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska oraz inspektora z urzędu. Zakład przygotowuje też system zarządzania odorem, który polecił mu marszałek województwa śląskiego, Jakub Chełstowski. 

Pamiętajmy jednak, że aktualna pogoda - ogromne upały i nagłe opady deszczu - powodują szybsze procesy gnilne i nawet odpowiednio składowane na terenie CEZ paliwa mogą chwilami przynosić niepożądane zapachy, a czasowe nieprzyjemności odorowe nie są niestety odpowiednio usankcjonowane w przepisach - informuje urząd.

Poprzedni artykuł

Następny artykuł

14 o

katowice

Wspaniałe powietrze!

PM10: 11.3µg/m3 PM2.5: 9.9µg/m3