W sobotę, 13 stycznia doszło do kilku tragicznych zdarzeń na terenie województwa śląskiego. Służby miały bardzo dużo pracy, a wiele rodzin przeżyło tego dnia koszmar.
Po godzinie 8:00 służby otrzymały zawiadomienie o pożarze mieszkania przy ul. Niepokólczyckiego w Zabrzu. Po opanowaniu sytuacji, wewnątrz mieszkania ujawniono zwłoki mężczyzny.
Kilka godzin później doszło do tragedii w Kłobucku. W okolicach przejazdu kolejowego na ul. Długosza lokomotywa wykonująca przejazd techniczny bez wagonów, potrąciła ze skutkiem śmiertelnym mężczyznę. Do godz. 15:00 tor w kierunku Łodzi pozostawał nieprzejezdny.
W Raciborzu nad ranem wybuchł pożar hali produkcyjnej. Budynek został doszczętnie zniszczony. Straty oszacowano na kilka milionów złotych. Na szczęście w tym zdarzeniu nikt nie zginął. Dwie osoby trafiły do szpitala. Na miejscu pracowało ok. 40 zastępów PSP i OSP.
W sobotni wieczór w Wodzisławie Śląskim doszło do tragicznego zdarzenia drogowego. Kierujący samochodem Peugeot skręcając z ulicy Młodzieżowej w Paderewskiego nie udzielił pierwszeństwa przejazdu kierującemu osobowym Audi jadącemu ulicą Młodzieżową. Zginęły trzy osoby: kierujący Audi i dwoje pasażerów.
W sobotę w miejscowości Bystra w powiecie żywieckim dokonano makabrycznego odkrycia. W lokalnej rzece odkryto ciało. Na miejscu pracowały służby i prokurator.