
Do pożaru doszło w jednym z budynków mieszkalnych przy ul. Młyńskiej w Chorzowie. Mundurowi ustalając jego przyczyny i dokonując oględzin spalonego mieszkania, które wynajmował 28-letni mieszkaniec Radlina odnaleźli tam 1100 porcji metaamfetaminy i 2 gramy marihuany. Dodatkowo zabezpieczono substancje chemiczne niewiadomego pochodzenia.
29 września rano policjanci otrzymali zgłoszenie o pożarze w jednym z budynków mieszkalnych przy ul. Młyńskiej w Chorzowie. Ogień wybuchł w trzeciej kondygnacji bloku, trzeba było więc ewakuować innych lokatorów. Na szczęście nikomu z mieszkańców nic się nie stało.
Wydawało by się, że sprawa jest zakończona, gdyby nie znaleziska odnalezione w zgliszczach mieszkania. W trakcie oględzin pogorzeliska policjanci w mieszkaniu, które wynajmował 28-letni mieszkaniec Radlina odnaleźli narkotyki w postaci 1100 porcji metaamfetaminy i 2 gram marihuany. Dodatkowo zabezpieczono substancje chemiczne niewiadomego pochodzenia. Wynajmujący trafił do policyjnego aresztu, a o jego dalszym losie zadecyduje sąd.